Salon Fryzjerski Wioletta

Mój tył głowy wygląda po strzyżeniu jak ściana po zderzeniu z Volvo fh13. W dodatku kasuje jak rolnik za zboże. Nie polecam

Strzyżenie męskie totalna masówka, wypuszczony byłem z pół mokrą głową, nie obcięte tak jak oczekiwałem i tłumaczyłem.

Miła obsługa, bez umawiania się, co się chce takie jest obciecie

Przyszłam tak sobie, żeby podciąć włosy. Wyszłam z modną fryzurą na którą samo bymnie wpadła. Polecam nawet jak trzeba czekać.

Młodych zdobi młodość, a starych - staranie.
Odwiedziłem prawie wszystkie salony, saloniki, barberów i barberki w naszym urokliwym miasteczku, szukając miejsca, gdzie mógłbym okiełznać swoje włosy. Nie wymagałem cudów, wiedząc jak trudne jest to do zrobienia. Nie liczyłem też na to, by wstać z fotela z radością i w o niebo lepszym nastroju.
A jednak coś takiego się wydarzyło.
Okiełznano i moje włosy, i moją brodę, a ja znalazłem miejsce, skąd wychodzę z uśmiechem na ustach.

Żenada! Umawiasz się na konkretny dzień i godzinę, przychodzisz i się okazuje, że będziesz czekać nie wiadomo ile czasu, bo przed tobą jest jeszcze kilka osób na tą samą godzinę. Nie miałam zamiaru tyle czekać. Nigdy więcej nie umówię tam wizyty. Strata mojego czasu i nic więcej.

Miła obsługa i eleganckie strzyżenie. Dziewczyny perfekt

Dziewczyny znają się na swojej pracy obsługa bardzo miła