Studio stylizacji paznokci

Pani bardzo miła, niestety nie zna się ZUPEŁNIE na robieniu paznokci. Miałam zdejmowane hybrydy, zostały mi one zdjęte prawie że z paznokciami - frezarka je przypaliła, po acetonie pani odrywała hybrydy na siłę. Acetonem zdejmowałam nieraz sama w domu i efekty były o niebo lepsze. Teraz mam problem normalnie używać dłoni, uczesać się czy zapiąć guziki, ból nie do zniesienia. Paznokcie popękane, poranione. Mam nadzieję, że inne zabiegi wykonywane są lepiej...

Nie polecam. Umówiona na 9:30 zostałam poinformowana (nie bezpośrednio), że następny klient jest umówiony na 10. Hybryda zrobiona okropnie, paznokcie wyglądają jak bąble. Cała usługa skończona w 27 minut. Bez staranności, byleby zdążyć. Zapłaciłam 110 zł za założenie samej bazy i lakieru.

To, co przeżyłam w tym salonie zapamiętam do końca życia. Manicure hybrydowy, który został mi zrobiony zniszczył wszystkie! moje paznokcie. Tyle bólu, ile przeżyłam przy naprawie błędów Pani kosmetolog przez moją kosmetyczkę, nie przeżyłam nigdy. Moja płytka paznokcia równała się niemal zeru dzięki frezowi i braku wiedzy przy wykonywanym zabiegu w tym salonie.
Gdy podczas zabiegu w salonie komunikowałam Pani kosmetolog, że boli i coś jest nie tak, bo nigdy przez wiele lat nie czułam nic takiego przy frezowaniu usłyszałam, że to na pewno przez upał tak reagują moje paznokcie.
Paznokcie miałam wyfrezowane tak, że aż miejscami wklęsłe do środka.
Taki ,,papier" jaki pozostał mi z paznokci pozwolił na utrzymanie ich w całości przez dwa dni. Trzeciego dnia wszystkie zaczęły się łamać i odchodzić. Po zdjęciu hybrydy zrobionej w tym salonie okazało się, że niestety pod wszystkimi widać naczynia krwionośne, miejscami już popękane.
130zł wydane na zabieg? Bez paragonu? Jednak trochę się cenią, byłam pewna, że cena będzie równała się jakości.
W chwili obecnej moje zdrowe wcześniej paznokcie są spiłowane najkrócej jak się da i wymagają długiej, niezbędnej regeneracji.
Jeśli ktokolwiek zastanawia się nad wizytą w tym salonie, odradzam. Uciekajcie najdalej jak się da.
Bólu i niepotrzebnego płaczu nikt Wam później nie zrekompensuje, nie mówiąc o nowych paznokciach, na których odrośnięcie potrzeba sporo czasu.

😔 Niestety gdybym mogła cofnąć czas nie poszłabym w to miejsce. Manicure wykonywany przez p. Renatę. Zero delikatności. Hybryda ściągana strasznie. Zero wyczucia. Mimo upomnień kilkukrotnych paznokcie/palce mam do chwili obecnej poparzone. Podobna technika też dotyczyła frezowania skórek. Uderzanie pilniczkiem o płytkę paznokcia. Ruchy szarpane z brakiem płynności. Mam wrażenie, że płytka podczas ściągania hybrydy została przepiłowana gdyż za bardzo czuję na paznokciach różnicę temperatur jak i każdy najmniejszy dotyk paznokci. Tępe i lekko pordzewiałe cążki którymi skórki były "wyszarpywane"... bez komentarza. EDIT: po dwóch dniach widzę że hybryda jest zapowietrzona i zaczyna odchodzić a palce dalej są tkliwe.

Uprzedzona poprzednimi negatywnymi komentarzami nie zgodziłam się na ściganie hybrydy frezarką. Jednak również ściąganie na papierki i prosta odżywka skończyły się dla moich paznokci tragicznie. Paznokcie wyszły zniszczone, cienkie jak papierki, nie można było się do nich dotknąć, jakikolwiek dotyk powodował ból. Do tego niezdezynfekowany sprzęt i stare pilniczki. Odradzam.

Pełen profesjonalizm i przywiązanie do higieny - dezynfekcja powierzchni i przyrządów (prosto z autoklawu) co ważne w tym okresie.
Masaż pleców i stóp to poezja, można można się zrelaksować.
Narzeczona też była bardzo zadowolona z jakości wykonania i finezyjnych wzorów paznokci.
Gorąco polecam każdemu!

Skorzystałam przy okazji wizyty w Willa Buki i jestem zachwycona, manicure hybrydowy wykonany bardzo starannie, gabinet czysciutki, Pani używa jednorazowych pilników i bloczka, narzedzia sterylne. Zdecydowanie polecam!

Bardzo miła atmosfera, długotrwały i olśniewajacy efekt. Zdecydowanie tak. Napewno skorzystam jeszcze nie raz