/West Pomeranian Voivodeship/Sanatorium

Sanatorium Irena w Połczynie-Zdroju

Zdrojowa 5, 78-320 Połczyn-Zdrój, Polska

Sanatorium Irena w Połczynie-Zdroju
Sanatorium
3.7
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
Q37R+CJ Połczyn-Zdrój, Polska
+48 94 366 21 35
uzdrowisko-polczyn.pl
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
poniedziałek: 00–24
Wtorek: 00–24
Środa: 00–24
Czwartek: 00–24
Piątek: 00–24
Sobota: 00–24
Niedziela: 00–24
Napisz recenzję
Elka K
Elka K2 lata temu
Byłam w sanatorium w sierpniu 2022 r. Ośrodek czysty, jedzenie beznadziejne. Zabiegi spoko. Tylko ostrzegam wszystkich kuracjuszy. Gdy zachorujesz nie idź do lekarza tylko sama się lecz. ! Miałam taką sytuację że bolało mnie gardło, poszłam do lekarza, zrobili mi test na covid i kazali mi opuścić sanatorium. Z powodu braku dojazdu do Białogardu (jeździ tylko jeden bus 7,50 godz.) bo było już po południu do następnego dnia policzyli mi dobę hotelową w kwocie 180,00 zł. Szok. !
A po za ty nie ma co zwiedzać tylko park. Tam trzeba jechać własnym samochodem. W wikendy żaden bus nie kursuje, cisza.
Czarny Wilk
Czarny Wilk2 lata temu
Ośrodek spoko Na zewnątrz nic się nie dzieje nuda. Warto jeździć na wiczieczki by się nie zanudzić
Bo Polczyn Zdrój to zadupie.
Posiłki marne w Irenie, a ich planowanie to szok; na przykład kaszka manna i do niej surówka z kapusty - zupy marne nieraz nie wiadomo co za zupa.
Drugie dania też nie ciekawe.
Często jest kasza a nie każdy lubi kaszę.
Śniadanie wynalazki _ zupa mleczna + kiełbasa
Obiad mięso rozgotowane.
Kolacja wynalazki " twaróg + sałatka warzywna
A owoce to były dwa jabłka na trzy tygodnie
-- Wi-fi spoko mocny sygnał.
Tak ogólnie nie polecam
Połczyna Zdroju po sezonie bo wszystko po zamykane, budynki obskurne i pełno dymu z kominów - biorą klimatyczne w tym czasie, a to kpina kiedy tu palą w piecach węglowych.
Jedyne co mają miętką nie widać w czajnikach kamienia.
Marek Marek
Marek Marek2 lata temu
Nie da się wystawić jednej oceny tego obiektu. Ocena powinna być podzielona na co najmniej trzy części czyli zakwaterowanie , wyżywienie oraz leczenie.

Jeśli chodzi o zakwaterowanie to pokoje posiadają wszelkie potrzebne rzeczy w dobrym stanie. Jest lodówka, czajnik, telewizor za dodatkową opłatą, dosyć wygodne łóżka, stolik z krzesłami,szafki i lampki nocne ,łazienka z prysznicem. Jedynie można by się przyczepić do krzeseł bo są twarde i bardzo niewygodne.

W obiekcie niestety nie ma kawiarni ani świetlicy gdzie mogliby kuracjusze poczytać, porozmawiać zagrać w gry czy wypić kawę. Stołówka jest niedostępna i jest tylko do spożywania posiłków. Na zewnątrz też nie ma żadnych stolików pod parasolkami jak widnieją na zdjęciach ze strony internetowej sanatorium oprócz jednego z czterema fotelami przy wejściu i parę krzeseł na ogólnodostępnym balkonie ale na prawie 100 osób to trochę chyba za mało. Budynek jest tylko noclegownią,stołówką i miejscem gdzie wykonywane są zabiegi sanatoryjne. Pomimo że odwołano pandemię sanatorium nie organizowało żadnych wycieczek lub  innych rozrywek dla gości i trzeba było samemu organizować sobie zwiedzanie i rozrywki czyli podsumowując to wygląda dość słabo.

Wyżywienie kiepskie,jałowe bez smaku,bardzo małe porcje  i myślę że dzieci w przedszkolu dostają więcej . Podczas posiłków odczuwało się presję ze strony personelu poprzez zabieranie naczyń ze  stolika aby jeść jak najszybciej ponieważ panie musiały przygotować stołówkę dla drugiej zmiany jedzących i było to bardzo irytujące i przeszkadzało  spokojnie zjeść. W tej kategorii jeśli chodzi o posiłki to ocena jest najgorsza i nie dałbym żadnej gwiazdki.

Jeśli chodzi o leczenie to wygląda to najlepiej. Przyzwoite zaplecze ale brak basenu ,prawie cały personel od fizjoterapii  sympatyczny i uśmiechnięty, zabiegi wykonywane sprawnie i na czas i tutaj wygląda to najlepiej i zasługuje na najwyższą notę.

Niestety na ogólną ocenę sanatorium brane są pod uwagę wszystkie kryteria.Sumując wszystkie trzy czyli tragiczne jedzenie, słabe warunki mieszkalno-wypoczynkow-rozrywkowe  oraz najlepiej oceniane zabiegi według mnie obiekt zasługuje na dwie gwiazdki i nie poleciłbym nikomu tego sanatorium.

Niestety jako kuracjusze z NFZ nie mamy wyboru i musimy przyjąć skierowanie takie jakie otrzymujemy i nie mamy praktycznie wpływu na to gdzie zostaniemy skierowani i tu jest problem. Gdyby była możliwość wyboru to wtedy sanatoria poprzez jak najlepszą opinię i ofertę rywalizowały by o klientów a tak mamy co mamy czyli sanatorium z przydziału i nie  trzeba się starać. Biorąc pod uwagę długi trzyletni okres oczekiwania na skierowanie wypadało by aby te warunki były jak najlepsze.
Józef Gruszczyk
Józef Gruszczyk2 lata temu
Byliśmy my z żoną w wielu sanatoriach z NFZ tutaj w Irenie warunki są bardzo dobre mieszkalne super pokoje duże nowe wyposażenie ,lodówka ,czajnik ,telewizor płaski ,fotele ,duża łazienka ,małżeńskie łoże ,wymieniana pościel czysto .Wyżywienie jak na warunki sanatoryjne bardzo smaczne głodni nie chodzimy ,baza zabiegowa nowa czysta i obsługa profesjonalna naprawdę polecam.
Bogdana Golinska
Bogdana Golinska2 lata temu
Byliśmy w sanatorium Irena w listopadzie. Bardzo nam się podobało, czyste duże pokoje z łazienką. Cały personel zasługuje na 5 gwiazdek sympatyczne dbające o kuracjuszy, baza zabiegową super rehabilitacja panie i panowie rehabilitanci bardzo uczynni jedzenia wystarczająco dużo. Trzeba również zaznaczyć że jest to okres trudny bo w pandemię. Dziękujemy bardzo... 😄😄😄
Iwona Iwa
Iwona Iwa2 lata temu
Dużo zabiegów - suchych i mokrych , obsługa miła ,atmosfera sprzyjająca zabiegom.
Alicja pereszczakoalicja
Alicja pereszczakoalicja2 lata temu
Zabiegi są wykonywane słabo z tendencją do skracania czasu. Posiłki nie urozmaicone. Mielone w różnej postaci. Przez cały ten okres brak drobiu /udka tu są kurczaki bez nóg i skrzydeł /jedynie co to zupy dobre. W pokoju są mrówki /pokój łazienka a nawet w lodówce /Dobrze, że już koniec. Więcej nie przyjmujemy skierowania do tego zakladu rehabilitacji❗❗❗❗❗❗❗❗❗
Elżbieta Klimańska
Elżbieta Klimańska2 lata temu
Kuracjusze musieli spełniać tylko nakazy zakazy szefowej ośrodka. Rozumiem czas koronawirusa. To dlaczego w innych ośrodkach mogły być stoliki i ławki na powietrzu? Dopiero po naszej interwencji zostały wystawione 2 plastikowe stoliki i 4 w tym 2 połamane krzesełka. Natomiast o personelu zabiegowym same pozytywne opinie. Dlaczego zupy były podawane bezpośrednio w talerzach była już chłodna, a na początku podawano w wazach. Winien wszystkiego korona wirus?
Zalecane lokalizacje