Zespół Szkół Akademickich

Jedno wielkie nieporozumienie. Kadeci, poeci (kadra konstruująca niesłuszne, kwieciste uwagi dla uczniów) i inne wymysły. I problem nie leży naturalnie w uczniach tylko w kadrze bez pojęcia za to z wybujałym ego. Nie polecam. Poziom przedszkola tylko że w mundurach. Plastyka i rysowanie drzewek i ptaków w liceum świadczy o tym że ktoś tam u góry się „odkleił” od rzeczywistości. Proponuję przeszkolić kadrę na temat umundurowania, musztry i innych związanych z tematyką szerokorozumianej mundurówki. Jest wiele innych szkół z profilem np. pożarniczym które sobie radzą. ZSA nie radzi sobie wcale.

Ta szkoła jest tragiczna, masakra, są lepsze szkoły we wwk, nie polecam serdecznie.

Nie polecam ZST I ZSE lepsze

W ośrodku nie jest kolorowo (białe ściany, kraty). Dziennik ledwo działa, jednego dnia do 10-11 godzin lekcyjnych (w tym godzina 0, od około 7 rano) oraz przemoc i "zabawy" w toaletach są ignorowane.

Ogulnie to nie polecam bo mnie tacy niebiescy wkórwiają. Ale tak to 2 gwiastki bo fainy gejklub maja.

Zdecydowanie nie polecam, nauczyciele się spóźniają mają wy****ne w uczniów. Pilotażu też nie dostaje każdy tak że nic nie daje ta szkoła na przyszłość.

Mój syn chodził do tej szkoły, super szkoła,
żartowałem, tylko szanowny pan nauczyciel Glazik jest spoczko, świetnie uczy, ma poczucie humoru i pomaga mi zawsze w trudnych chwilach
Ps. Słucha też świetnej muzyki :))

Słaby klimat szkoły, nie polecam idźcie gdzie indziej