Publiczna Szkoła Podstawowa z Oddziałami Dwujęzycznymi Nr 1 im. Zofii Nałkowskiej

Przerost formy nad treścią Pani dyrektor bardzo pewna siebie, nieprzyjemna i podkreślająca swoją wyższość, placówka mało przyjazna dla uczniów oraz rodziców.

Za moich czasów te śmieszne, kolorowe boisko nie ostałoby się nawet 2dni. Byśmy je zębami wygryżli. Co za czasy. Naród całkiem ducha stracił.

No kupka powiem, mydła nie ma polonistka wyzywa dyrekcja ma wywalone pedagog również uczniowie się tną nie można używać telefonów XD jeśli chcesz mieć problemy psychiczne polecam.5 GWiAZDEK !!1!!1!1!!!

Nawet mydła w łazienkach nie ma, drzwi powybijane, ławki zabrane, kible ledwo wytrzymują, męska szatnia unosi się ciepłym potem nawet po kilku miesiącach kwarantanny, niektórzy nauczyciele nie wiedzą gdzie jest biblioteka xD no powalone miejsce, 5 gwiazdek, polecam.

Uczyłem się w tej szkole 9 lat (6 podstawówki i 3 gimnazjum). Zawsze dobrze wspominam nauczycieli, względnie przyjazne środowisko i wszystkie poznane tam osoby. Boisko szkolne spełniało swoją funkcję, a możliwość wyjścia na "wybieg", kiedy było cieplej na dworze zawsze była okazją do odpoczynku na świeżym powietrzu.
Podsumowując, jest to miejsce gdzie początki swojej edukacji zaczynałem nie tylko ja, czy moje siostry, a nawet mój tata i jego rodzeństwo, a co za tym idzie, jest to szkoła z pewną tradycją i szczerze ją polecam.

Szkoła fajna ale dzieci chodzą na zmiany... Niestety za mało miejsca a dużo uczniów

drzwi w łazience męskiej przy salach sportowych fajnie byłoby naprawić, nie da się ich zamknąć od 8 lat...

Zamykanie boiska w weekend to skandal. Tak się nie robi.