Liceum Ogólnokształcące nr I im. T. Kościuszki Zespołu Szkół

Jedna wielka patologia (oczywiście nie wszystkich to się tyczy). Dyrekcja szkoły nie panuje nad młodzieżą, która wiecznie stoi pod oknami pod bliskich bloków wielkimi gromadami ( na jednej przerwie można doliczyć się z 20-30 osób) i palą nagminnie, przekli aja, zachowują się jak bydło.. A niby taka Cudowna szkoła, takie cudowne dzieci lekarzy, prawników i elit. Pf.. Żal..

Jako absolwent mocno nie polecam, zwłaszcza jeśli chodzi o personel. Co dokładnie tutaj nie gra to opowieść na coś więcej niż na recenzję w Google, ale radzę dobrze się zastanowić przed pójściem do tej szkoły.

Super szkoła, pozdrawiam Pana Lewczuka, super nauczyciel Super szkoła, nie patrzcie na negatywne komentarze. Czułem się jak w domu. Jest co zjeść, jest gdzie się przespać, ogólnie dziękuję !

W jednej z sal, nad drzwiami widnieje cytat z Dantego - "Ty, który wchodzisz, żegnaj się z nadzieją". Niezwykle trafiony

Zajebiste, kocham to miejsce. NAJLEPSZE WSPOMNIENIA NIESAMOWITA PRZYGÓD ANG

Miejsce piękne,nowocześnie zarządzane i schludnie utrzymane. Ładny budynek.
Bardzo wysoki poziom nauczania, świetni nauczyciele...ale... No właśnie...
Tym największym minusem jest młodzież, która (oczywiście nie wszyscy!)tu uczęszcza! Nadąsana,nafukana ,dumna z siebie i pozbawiona kultury. 90% uczniów zachowuje się tak jakby pozjadali wszystkie rozumy...

Zajebisci dilerzy tam grasuja fajnie wspominam ta szkole.

Jako absolwent mogę potwierdzić okropne liceum. Był podział uczniów na tych co mieli rodziców w radzie miasta, mieli swoje firmy i na uczniów których rodzice mieli przeciętne prace. Oczywiście Ci pierwsi byli lepiej traktowani. Nigdy nie zapomnę jak na pierwszej lekcji wychowawczyni kazała każdemu z uczniów napisać gdzie pracują jego rodzice i od tej pory zaczęło się nierówne traktowanie uczniów z powodu pracy rodziców. Żenada.