Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych

Byłem tam na kolonii rok temu budynek słaby warunki fatalne brak internetu pokoje słabe szafa rozwalona toalety na korytarzu trzeba czekać aby się wykopać bo kolejka jedzenie średniawe. Budynek nie zachęca. Trzeba iść spać o 21 już jak nie to stoisz pod ścianą z rękami do góry na korytarzu cała noc. Ale było nawet fajnie na koloniach można poznać nowych ludzi. Mieliśmy całkiem miłego wychowawce ale niektórzy inni byli nienormalni i spoko wycieczki dlatego dam 2 gwiazdki. Jak by zrobili remont generalny tego ośrodka i zrobili by kible w pokojach byly by ok kolonie

Nie polecam tych kolonii mój wnuk był tak w ostatnie wakacje i do mnie dzwonił i chciał po 2 dniach do domu. Mój syn ma 13 lat a popłakał się przez telefon gdy ze mną gadał to mówił że pokoje są fatalne koledzy się z jmiego śmiali . W pokojach łóżka szafy brak telewizora i wifi . Normalnie jak w wiezieniu ale jak bez krat-opowiadal mi . Toalety na korytarzu .Mówił że czekał godzine pod prysznic . Jak się kapal to od rowiesnikow oddzielala go tylko zasłona . Oni go też podglądali jak się kompał . Wycieczki słabe .Jeszcze jedzenie niedobre mówił a wychowawczyni darła się na niego . Mój syn powiedział że nie puści go na żadną kolonie

Byłam tam na koloniach. Budynek nie zachęcał wyglądem i byłam na początku źle nastawiona ale gdy zaczęły się wycieczki gdy poznaliśmy wychowawców zmieniłam zdanie, atmosfera była wspaniała a jedzenie jak w domu. Zachęcam do odwiedzin tego miejsca.

Byłem na koloni tam. w pokojach brud, lazienki na korytarzu, brak interneta. pajonki latajom po ścianah, spac sie nie da. jedzienie słabe, mało miejsca. ogulnie to bylo tam slabo.

To najgorszy noclegi byłam tam na kolni w pokojach syf jedzenie nie smaczne ciasno łazienki na korytarzach jedna szafa mała po sicianach latają pająki pobutka o7rano siwiatło jest zgaszane o 21 dyro ham trzy prysznice zasłona czekasz godzinami w łazience totalne odludzie
Nie polecam:(
PS.zero netu kraty w oknach nie kusicie się obrazkami na stronie internetowej na kolonie lepiej w gury