Naczelna królowa mrozu zrobiła na mnie złe wrażenie. Odniosłem wrażenie, że wśród nauczycieli panuje przestrach i że przez naczelną są ustawiani po kątach na skinienie paluszka. Poza tym "klulowa" jest niesłowna. Tylko później się nie dziwcie, jak styl zarządzania jest miksem folwarku lat 80 ubiegłego wieku i pięknych plakatów, o słowach równym sloganą propagandowych na ścianach budynku XXI wieku. Brak słów ktoś zapomniał, że nie tylko wy mnie oceniacie, ale ja was też i przy tak niskich zarobkach nie chce pracować w takich warunkach
Bartosz Lubczyński2 lata temu
Chodziłem do tej szkoły kiedy jeszcze była gimnazjum. Uważam, że to był dobry wybór! Nauczyciele byli wymagający, ale uczciwie podchodzili do egzekwowania wiedzy. Najlepiej wspominam Chemię z p. Piechowską, Historię i WOS z p. Makowskim, Fizykę z p. Zymek - ci nauczyciele ewidentne kochali swój przedmiot i potrafili tym zarazić. Nie wspomnę o zajęciach WF z p. Grzegorczykiem - dzięki jego zaangażowaniu pływam dosyć przyzwoicie, potrafię bez wstydu zagrać w siatkę ze znajomymi - dużo cennych wskazówek technicznych. Prawdziwy wuefista (w przeciwieństwie do mistrzów „macie tutaj piłkę i pogranicze sobie”).
Marcin Mendowski2 lata temu
Szkoła zbudowana zgodnie z wielokrotnie powielanym planem budowy z lat 70. Po remoncie zewnętrzny wygląd nie pozostawia nic do życzenia. Wewnątrz schludnie, działa monitoring, nauczyciele pełniący dyżury na przerwach.
Saski2 lata temu
Chodziłem tu do gimnazjum ;) dobra szkoła i spoko kadra.
