Za górami i siedmioma dolinami, w niewielkim Przyleku historia ta się zaczyna... U skraju lasu miesci się ta siedziba. Punkt Przedszkolny, bo o nim tu mowa. W drzwiach witają Nas Smerfiki, robią z Nami figle, psoty, śmichy. Dziennik w ręce i radosna minka Pani Ania liczyć Nas zaczyna. Po porannej akcji już, kubek, talerz idą w ruch. Pani Bożenka, zapodaje witaminek cały kosz ! A gdy brzuszki są już pełne.. To za ścianki Pani Justynka, Psor nad Psory uczy wierszyków i szlaczków cały stos ! Rodzice nie martwia się o swe pociechy. Panie Opiekunki zawsze pomagają, Przytulają, pocieszają, dobre slowo zawsze mają. Dzieci przyjaciół tu zdobywają, I pomysłów wiele w swych głowach mają. Czują się tutaj jak w domku u siebie, Żałuj, jeśli nie bylo tu nigdy Ciebie! 😊
w niewielkim Przyleku historia ta się zaczyna...
U skraju lasu miesci się ta siedziba.
Punkt Przedszkolny, bo o nim tu mowa.
W drzwiach witają Nas Smerfiki, robią z Nami figle, psoty, śmichy.
Dziennik w ręce i radosna minka Pani Ania liczyć Nas zaczyna.
Po porannej akcji już, kubek, talerz idą w ruch.
Pani Bożenka, zapodaje witaminek cały kosz !
A gdy brzuszki są już pełne..
To za ścianki Pani Justynka,
Psor nad Psory uczy wierszyków i szlaczków cały stos !
Rodzice nie martwia się o swe pociechy.
Panie Opiekunki zawsze pomagają,
Przytulają, pocieszają, dobre slowo zawsze mają.
Dzieci przyjaciół tu zdobywają,
I pomysłów wiele w swych głowach mają.
Czują się tutaj jak w domku u siebie,
Żałuj, jeśli nie bylo tu nigdy Ciebie! 😊