/Lublin Voivodeship/Centrum handlowe

Centrum Handlowe Lublin Plaza

Lipowa 13, 20-020 Lublin, Polska

Centrum Handlowe Lublin Plaza
Centrum handlowe
4.3
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
6HW2+29 Lublin, Polska
+48 81 536 22 03
lublinplaza.pl
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
poniedziałek: 9–21
Wtorek: 9–21
Środa: 9–21
Czwartek: 9–21
Piątek: 9–21
Sobota: 9–21
Niedziela: 9–21
Napisz recenzję
Katherine Pash
Katherine Pash2 lata temu
Niestety, nie polecam CH. Chamstwo personelu sprzątającego nie zna granic. Dzisiaj, zostałam złe potraktowaną poprzez pani z serwisu sprzątającego.
Gdy wkładałam dziecko do wózka, przy stoliku, podbiegła do nas pani z miną umierającego łabędzia (chyba pracuje tam za karę) i zaczęła sprzątać (dziecko wyrzuciło na podłogę papierowy talerzyk i plastikowy słoiczek, które miałam zamiar wyrzucić PO TYM, jak włożę dziecko do wózka, żeby nie dotykać go brudnymi rękami). Poprosiła nas zanieść dziecięce krzesełko na swoje miejsce. Powiedziałam, że za chwilę to zrobię, ponieważ mam zajęte ręce. Miała chyba zły dzień, czy po prostu nie lubi ludzi… Moja odpowiedź jej nie pasowała, chyba miałam zrobić to NATYCHMIAST, bo została przy stoliku i w dość chamski sposób zaczęła mi opowiadać co należy do jej obowiązków, a co nie.
Jeżeli by pani z serwisu sprzątającego poczekała aż my odejdziemy od stolika, to miałaby mniej pracy, ponieważ stolik był by sprzątnięty i nawet POD stolikiem było by czysto, a krzesełko stało by na swoim miejscu, ponieważ odnoszę siebie do osób doceniających pracę innych osób.
Nie musiałaby psuć nerwy sobie i nam. Skąd tyle złości? Po co zaczepiać ludzi, gdy się dopiero zbierają? Naprawdę, popsuła dzień mnie i mojej rodzinie. Oczywiście, odechciało nam się od zakupów i powrotu do Galerii w przyszłości.
Ola Mak
Ola Mak2 lata temu
Okropna ochrona! Tragedia! Nie polecam, jeśli wyglądasz inaczej lub się wyróżniasz z tłumu. Ochrona ma problem do byle czego, nie zwracając uwagi na poważniejsze sprawy, wyrzyca z galerii i daje zakaz wchodzenia przez tydzień bez konkretnego powodu. Na dodatek na siłę usiłowali wcisnąć mnie i moich znajomych do windy, w której były już 4 osoby, nie zważając na jakikolwiek limit obciążeniowy windy czy nawet obostrzenia związane z pandemią.
Cała sytuacja w ogóle nie powinna mieć miejsca, ochrona powinna chronić, a nie atakować i szarżować na klientów bez wyjaśnienia sprawy.

Daje 2 a nie 1 gwiazdkę, bo w sumie lubię tą galerie
Filo Madej
Filo Madej2 lata temu
miejsce bardzo fajne ale niezwykle nieprzyjazna ochrona.
ochroniarz wyrzucił nas z galerii, ponieważ koleżanka rzekomo trzymała but na fotelu i nie przyznała się do swojego błędu, kiedy miała założoną nogę na nogę. generalnie widac było, ze mężczyzna się nas uczepił i szukał jakiegokolwiek powodu, który umożliwiłby mu pokazanie swojej wyższości. zarzucał nam brak szacunku i dobrego wychowania, kiedy nie dawał nam dojść do głosu i nie chciał nas wysłuchać. jak zaznaczał pozniej, zabronił nam wracac z powrotem do do galerii ponieważ ,,wyczuł, że się z niego śmiejemy”. Nie było tak oczywiscie, śmialiśmy sie, ponieważ bylismy w trakcie konwersacji oraz bylismy skonfundowani powodem najścia (założoną nogą na nogę?). Szczerze mowiac, nawet, gdyby tak było, nie miałby prawa nas wyrzucic, ponieważ nie stosowaliśmy wobec niego żadnej agresji, jedynie rozmawialiśmy między sobą. Gdyby to był jakikolwiek inny człowiek, ochroniarz miałby to zapewne w poważaniu, ale, że jego duma została urażona (w jego własnym i niesłusznym założeniu), to musiał usunąć potencjalnie trudne młode jednostki z galerii, żeby móc spać w nocy spokojnie. Oczywiscie zaznaczam, nie śmialiśmy się z pana ochroniarza, a podczas najścia staraliśmy się jedynie obronić. Żałuję, że nie poszłam do przypadkowej sprzedawczyni w jakims sklepie i nie złożyłam zażalenia na to, że jakiś starszy pan się nas uczepił i sie niepokojąco zachowuje. kazał nam wchodzić na siłę do przepełnionej windy, w której fizycznie niemożliwym było sie zmieścić. było to conajmniej irracjonalne i naprawdę, w takim przepychu ktoś moglby ucierpieć.
Generalnie należy tez zaznaczyć, że w trakcie naszego pobytu naszła nas grupka chłopców, którzy zaczęli się z nas śmiać i obrażać bez powodu, co pan ochroniarz też widział i nic z tym nie zrobił, zamiast tego wyprosił nas, uważając nas za źródło problemu.

Podsumowując, zalecam omówienie tej sytuacji, ponieważ galerie handlowe z reguły są miejscami, do ktorych udają sie nastolatkowie i jeżeli ochrona automatycznie szuka w grupach nastolatków problemu, tylko po to by zaznaczyć swoją władzę, to coś jest ewidentnie na rzeczy i nie w porządku. jeżeli juz ochrona podejmuje próbę wyprowadzenia kogos w takich sytuacjach (niepoważnych, doslownie bez przewininia) powinna chociaz wysłuchać tłumaczeń, a nie tkwić w swoich przekonaniach jak osoby ograniczone. zaznaczam, że reakcja pana ochroniarza była na tyle wyolbrzymiona, że przez chwile zastanawialiśmy się czy koleżanka nie chowała przed nami czegos nielegalnego (oczywiście, że nie chowała, w dalszym ciągu chodziło jej buta).

Wysuwam prośbę o zrobienie czegokolwiek, byle taka sytuacja nie miała znowu miejsca, bo jest to zwyczajnie utrudnianie życia sobie i gościom galerii, którzy przyszli zjeść sobie razem obiad, a nie zostawać wyproszeni przez grymas przypadkowego mężczyzny, który okazuje się byc poczuwającym się ochroniarzem.
Liliana P
Liliana P2 lata temu
Często tu chodziłam. Niestety spotkała mnie nie za miła sytuacja, byliśmy ze znajomymi na jedzeniu ochroniarz miał nagle problem o coś co nie miało miejsca, powiedział, że kłamiemy i nie chciał przyznać się do błędu, uznał, że powinniśmy go przeprosić, nie chciał słuchać wytłumaczeń i powiedział, abyśmy się "zawijali". Totalnie bezpodstawnie zostaliśmy wyrzuceni, nie było miejsca w windzie a ten powiedział, że i tak się zmieścimy. Ta sytuacja była wręcz żenująca i nie powinna mieć miejsca.
Agnieszka Sidorczuk
Agnieszka Sidorczuk2 lata temu
TRAGEDIA ! Łysy ochroniarz do wyrzucenia... Czysty brak powagi ! Zawsze chodziłam do tego centrum handlowego z dziećmi , lecz myślę , że już nigdy nie poczuję się bezpiecznie . Moje dziecko poszło do galerii z okazji urodzin i zostało wyrzucone za siedzenie na kanapie ! Bez powodu !!!!
Jerzy Nawiezy
Jerzy Nawiezy2 lata temu
Sama galeria super, wszystko jest co potrzeba, jednak stoisko bankowe na parterze to jakaś porażka. Trzeba wchodzić schodami na górę aby ich ominąć i nie zostać zaczepionym 10 raz z rzędu tego samego dnia.
Luiza Ma
Luiza Ma2 lata temu
To była kiedyś moja ulubiona galeria... tyle fajnych sklepów, jak River Island, Aldo, Mango (o wiele fajniejsze niż to w Tarasach), Stradivarius był tu najlepszy w mieście... a teraz puste lokale stoją od lat, ciągle ktoś się wyprowadza i te plakaty zakrywające puste powierzchnie są po tak długim czasie po prostu IRYTUJĄCE. Ile jeszcze będę na drugim piętrze ogladac plakat panoramy na pół korytarza?? A ten kiermasz mebli na korytarzu to nie pomylił galerii?? Nie ma już nic ciekawego, jest pusto i to już nie jest ta sama Plaza, którą pamiętam.
Julka Sokołowska
Julka Sokołowska2 lata temu
Chamska ochrona. Ochroniarz wyglądający jak peter griffin popychał mnie i moich znajomych do windy za to, że koleżanka założyła nogę na nogę (zaznaczam, iż nie dotykała nogą fotela). Zachowywał się nieadekwatnie do swojej pozycji i kazał nam się „zawijać”. Pchał nas, gdy zbieraliśmy swoje rzeczy. Bez większego powodu zakazał nam wchodzic do galerii przez tydzień.
Zalecane lokalizacje