W.KRUK

Obie Panie ekspedientki przecudowne! Sympatyczne, pomocne i z uśmiechem na buzi, aż miło odwiedzić ten sklep! Uważam, że konkurencja z tej samej galerii powinna brać przykład z firmy W.KRUK. Serdecznie polecam! :)

Dwie niepozorne Panie ekspedientki, ktore okazaly sie bardzo mile i przede wszystkim pomocne w odroznieniu do innych salonow. Dziekujemy slicznie!

Wzorowe podejście do klienta, salon piękny i zadbany

Bardzo miła obsługa. Pełen profesjonalizm 😀

Polecam

(Przetłumaczone przez Google) byłam w lipcu na wakacjach w Kolbergu, jestem Polką, mieszkam w Niemczech od 30 lat, od lat chętnie jeżdżę do Kolberga, często kupowałam biżuterię w Kruku, rada była ok dopóki kolczyk kupiony w Galerii Kruk nie zepsuł się tego samego wieczoru, następnego dnia wróciłam tam z reklamacją, nie przypuszczałam, że będzie to takie trudne. Sprzedający powiedział, że towar zostanie wysłany dopiero do Krakowa i tam zadecyduje czy dostanę zwrot pieniędzy czy naprawa kolczyka, całość potrwa do 2 tygodni, niestety mój urlop trwał tylko 4 dni, nowe kolczyki nie mogłam się zdecydować. W końcu zgodziłam się, że kolczyki zostaną do mnie wysłane, wtedy szefowa powiedziała mi, że nic nie wyśle ​​do Niemiec, bo to będzie na jej koszt, byłam taka bezradna, kiedy ją zapytałam, co mam teraz zrobić. Straciłam teraz pieniądze i żadnych towarów, powiedziała pani, to byłby mój problem. Ale najgorsze było powiedzenie miłego szefa, jeśli jestem z Niemiec, to dlaczego kupuję biżuterię w Polsce, to powinienem uprzejmie kupić biżuterię w Niemczech, które tak bardzo mnie bolały i denerwowały, zdałem sobie wtedy sprawę też Nie możesz tego zrobić głośniej, zastanawiam się tylko, czy powiedzieli to Francuzowi, Anglikowi itp., więc dla wszystkich obcokrajowców musisz kupować biżuterię we własnym kraju. Nie wiem, czy panie zdają sobie sprawę, że mają tę pracę dzięki turystom, a myślę, że większość jest z zagranicy. To był mój ostatni zakup w Kruk.

(Wersja oryginalna)
Ich habe im Juli Urlaub in kolberg gemacht bin gebürtige Polin wohne seit 30 Jahren in Deutschland, fahre seit Jahren gerne nach kolberg habe auch schon öfter bei kruk Schmuck gekauft.Beratung war ganz ok bis mir am gleichen Abend in der Galeria kruk gekaufte Ohrring kaputt gegangen ist, ich bin am nächsten Tag dorthin zurück gegangen um es zu reklamieren , hätte im Traum nicht gedacht, dass es sich so schwierig gestalten würde. Die Verkäuferin meinte die Ware würde erst nach krakau geschickt werden und dort entscheidet sich ob ich mein Geld zurück bekomme oder, ob der Ohrring repariert wird, das ganze wird bis zu 2 Wochen dauern, leider ging mein Urlaub nur noch 4 Tage, neue Ohrringe konnte ich mir nicht aussuchen. Schließlich war ich dann damit einverstanden, dass die Ohrringe mir dann zugeschickt werden, daraufhin hat mir die Chefin gesagt, dass sie nach Deutschland nichts verschicken da es auf ihre kosten geht, ich war so machtlos, als ich sie gefragt habe was ich jetzt machen soll schließlich habe ich jetzt geld verloren und keine Ware ,meinte die Dame,das wäre mein Problem. Das schlimmste war aber der Spruch von der netten Chefin, wenn ich doch aus Deutschland komme warum ich dann Schmuck in Polen kaufe, dann soll ich mir doch gefälligst meinen Schmuck in Deutschland kaufen, das hat mich so verletzt und wütend gemacht klar wurde ich dann auch lauter sowas geht gar nicht, frage mich nur, ob sie das auch zu einem Franzosen, Engländer etc auch gesagt also an alle Ausländer ihr müsst euch euren Schmuck im eigenen Land kaufen. Ich weiß nicht, ob es den Damen klar ist, dass sie wegen der Touristen und ich denke die Mehrheit kommt aus dem Ausland den Job haben. Also das war mein letzter Einkauf bei kruk.