Spar

Bardzo smaczne kajzerki i chleb metrowiec. Miła obsługa. Parking dla klientów.

Świetnie zaopatrzony sklep, robię tu często zakupy. Personel miły i uprzejmy ☺️ duży wybór dobrego pieczywa, zawsze świeże warzywa i owoce oraz mięso. Duży wybór wędlin. polecam na codzienne zakupy! 😊

Robię tutaj zakupy bo po prostu "mam po drodze" ale... jakość warzyw i owoców fatalna, mięso następnego dnia śmierdzi, pomimo promocji w gazetce panie twierdzą że oni takowych nie mają..... Obsługa ogólnie miła

Bardzo miła obsługa, Panie zawsze miłe i uśmiechnięte. Bardzo lubie robić w tym sklepie zakupy. Duży plus za dobre zaopatrzenie i świeży towar. Polecam

Super obsluga i bardzo profesjonalne podejście do klienta i ich potrzeb. Panie zawsze uśmiechnięte i zawsze powiedzą miłe słowa. Z całego serca polecam sklep. Buziaki dla Pan

Dramat...Kupuję w tym sklepie od lat i zawsze musi coś być nie, tak jak powinno. Staram się tutaj nie kupować bo zdaję sobie sprawę, że w tym sklepie najważniejsze jest, żeby sprzedać wszytko i jak najdrożej, kosztem jakości i zdrowia ludzi.

Zawsze ,,machnąłem ręką” na te pare złotych, na które mnie oszukali sprzedając;
-klejącą się szynkę zza lady, zaraz po powrocie do domu (na dodatek z tych powyżej 30pln/kg)
-chleb z dobra datą przydatności, który był spleśniały na drugi dzień,
-piękne cytryny, które wewnątrz były zgniłe
-Mleko, które również posiadało aktualną datę przydatności było skiśnięte na drugi dzień
-a ostatnio parówki (w mam nadzieję, ale i też niewielkie że w oryginalnym) opakowaniu z datą ważności miesiąc do przodu, które na drugi dzień w lodówce ,,nadmuchały” całe opakowanie, a po otwarciu śmierdziały i się kleiły.
Ale, jak przez tyle lat udawało mi się ,,wykiwać” Sanepid to niech przynajmniej moja opinia zmusi właściciela i pracowników do zastanowienia, w którym kierunku zmierzają. Czy wolą dalej przebijanie dat i sprzedawanie dziadostwa po których można wylądować w szpitalu, czy może sprzedawanie jakościowych produktów.

Co więcej, trzeba uważać na nieco już starszą Panią blondynkę w okularach- jak coś poleca to w żadnym wypadku tego nie kupować! Zwykle poleca produkty, które nie chcą się sprzedać lub nawet jeśli się wybierze, coś samemu to i tak dorzuci coś co by się nie chciało. Dla pracodawcy miodzio- pewnie dlatego jeszcze tam pracuje mimo skarg klientów. Dla klienta, zwłaszcza młodszego lub starszego lubi się pomylić w wydawaniu reszty, wmawiając że zostały spakowane do toreb z zakupami, a po ich nie odnalezieniu z łaska je oddaje...

Kategorycznie odradzam, tym bardziej że to już był sklep pod różnymi nazwami- Centrum, Kefirek, Spar (który wygląda jakby, tylko w części nim był i to znacznie mniejszej)

Lepiej podjechać samochodem, trochę dalej do normalnych sklepów, jak Lewiatan,Tesco lub nawet żeby tylko coś dokupić to Groszek lub Żabka (jadąc w przeciwnym kierunku), zaoszczędzając czasu na ponowne zakupy...

Kadra śmiga bez maseczek. Przy wejściu automat do dezyfekcji bez płynu od roku. "Najlepiej smakuje" nakichana szyneczka.

Do Simon - proponuję włączyć w domu lodówkę, bo jeśli w sklepie towar jest ok a w domu na drugi dzień już nie to o czym to świadczy ?

W sklepie duży wybór towarów, personel jak najbardziej ok.