ELIS Textile Service Sp. z o.o. Zakład Szamotuły
Mutowo 22, 64-500 Szamotuły, Polska
4.2
8 komentarze
JHGP+CJ Szamotuły, Polska
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
poniedziałek: 00–24
Wtorek: 00–24
Środa: 00–24
Czwartek: 00–24
Piątek: 00–24
Sobota: 00–24
Niedziela: 00–24
Wtorek: 00–24
Środa: 00–24
Czwartek: 00–24
Piątek: 00–24
Sobota: 00–24
Niedziela: 00–24
Napisz recenzję
Zalecane lokalizacjeKrzysztof Słaboszewski2 lata temu
Uważajcie na tą firmę. Naprawdę przestrzegam. Poszukajcie mniejszych firm lokalnie, dużo lepsza współpraca!!!
Lukas2 lata temu
Firma serwisuje odzież w naszej firmie, brak reakcji na jakiekolwiek reklamację, braki kompletów odzieży w szafkach to standard, trzy inwentury i nadal braki. Nie polecam!
Marcin Stanisławiak2 lata temu
Fajna firma. Mili ludzie. Rozładunek tylko winda. Brak wózka.
Tomek W2 lata temu
Zdecydowanie nie polecam, dodatkowe (ukryte) koszty, beznadziejna obsługa klienta, brak możliwości jakichkolwiek rozmów dot zmian usług itp. Jesli mniejszy klient - to nie poświęca wam min uwagi. Omijajcie firmę szeeerokim łukiem.
Marcin Krawczyk2 lata temu
Jakość odzieży na 5 gwiazdek, ale cała reszta a szczególnie umowa to juz dramat. Umowa na 3 lata. Umowa napisana bardzo niejasno i Berendsen interpretuje ją później jak mu pasuje na swoją korzyść np. napisane że odzież podlega wymianie przy naturalnym zużyciu po czym po 2 latach kiedy chciałem wymienić zniszczone koszulki polo i ogrodniczki okazuje sie że życie odzieży obliczone jest na okres trwania umowy czyli na 3 lata i trzeba za wymianę naturalnie zużytej odzieży płacić!!!! Serwis dramat, najpierw załatwiałem naprawy odzieży ( guzik, zamek itp) na telefon. Poprosiłem raz o skrócenie nogawek, pani M. zgłoszenie przyjeła, spodnie przyjechały źle skrócone (za mocno) , po czym zostałem olany że ja podałem złe wymiary. Od tamtej pory wszystko szło juz przez maila tak by mieć dowód. Koszulki polo przychodziły z pralni z plamami tak jakby za mocna chemia była używana do prania to oczywiscie twierdzono że to my poplamilismy koszulki i u nas uległy zniszczeniu, raz przyszły poplamione tuszem z długopisu widocznie ktoś nie zauważył że gdzieś w innej razem pranej odzieży był długopis i uprał to wszystko razem z tym długopisem. Kolejna rzecz to wykup odzieży. Po zakończeniu umowy wykupiłem szmaty za 50% wartości odtworzeniowej czyli coś co było już mocno zniszczone musiałem wykupic za 1300zł netto a były to zestawy dla 3 pracowników!!! Tak jak ktoś niżej napisał uważajcie jak jesteście małą firmą bo możecie narobić sobie stresu i kosztów!!!! Czytajcie dobrze umowe zanim ją podpiszecie i wrazie niejasnosci wszystko potwierdzajcie na piśmie!!!!!!
Mirosław Hopcia2 lata temu
Cud, miód i orzeszki 😃
Dawid Mal2 lata temu
Fajna firma, fajni ludzie
Daria Świerc2 lata temu
Najlepsza pralnia w okolicy