Luk-Mar Motocykle

Nie polecam, mechanik to porażka. Zaprowadziłem skuter po 5-6letnim postoju z przytartym cylindrem, informując o tym warsztat. Zadanie które im poleciłem to uruchomienie silnika, sprawdzenie i jego naprawa, po dwóch tygodniach dostałem telefon że pojazd można odebrać i jest sprawny, niestety nie. Mechanik nie sprawdził ciśnienia na gorącym silniku oraz nie zrobił jazdy testowej oddając mi zatarty skuter który stanął po 2-3km(ledwo dojechałem na stację). Po oddaniu pojazdu spowrotem i ponownym określeniu prac nie wiele się zmieniło. Pan majster zadzwonił do mnie po kilku dniach z informacją że zatarła się główka korbowodu, cylinder oraz tłok a i pompa olejowa padła (dlatego się przytarł) oraz pękniętym krótcu łączącym gaźnik z cylindrem (ciekawe że nie zauważył tego jak czyścił gaźnik). Podjęłam decyzję o wymianie tych części. Po odbiorze przejechałem może 50km i skuter przestał dzialac.

Facet za ladą nie potrafi odnosić się z szacunkiem nie hamuje się, na niczym się nie zna i za wysokie ceny to są jakieś jaja nie polecam

Serdecznie nie polecam gościu nie ogarnia tego co robi a ceny to chyba sam wymysla

Polecam. Usługa wykonana czysto i profesjonalnie.

Ty kasjer nie siadaj na tą miotłę która każesz zamiatać bo to ci na psychikę wpływa pozdro

Omijać szerokim łukiem, miało być 2-3 dni było prawie dwa tygodnie skasowane 1050 zł pan nie wydaje paragonu czy faktury moto musiałem oddać do poprawki gdyż cieknie olej teraz jestem kolejny weekend bez motocykla pan chwali się na Facebooku że poprawia moje Suzuki po pewnym warsztacie, w rozmowie ze mną wspominał że poprzedni warsztat użył silokonu (może i tak było ale efekt jest taki że silikon za parę złotych był bardziej skuteczny niż uszczelki za 500 zł). Tragedia.

Profesjonalny serwis, Simsona sr50 , suzuki vanvan125 jak i sv650 serwisowałem zawsze byłem zadowolony , śmiało mogę polecić. Łukasz robi naprawdę dobrze

Polecam w 100% Serwis jak i obsługa rewelacja. Tylko korzystać z tak fachowej firmy.