Śląska Rejonowa Komisja Lekarska MSWiA

Najpierw Pani dzwoni do mnie z numeru na ktory ja próbuje sie dodzwonić za 2 tyg i komunikat "Nie ma takiego numeru " 😂 dramat.

Dodzwonienie się graniczy z cudem, Panie/Panowie odkładają słuchawkę po paru próbach dodzwonienia!
Żenada nie komisja!!!
Czas oczekiwania na komisje ponad 2 lata.

Niestety nie można dać zero gwiazdek więc daję jedna, F-sza traktują jak złodzieja, jak zło konieczne. Oby ten PRL poszedł na emki bo ich praca, wyznaczanie terminów, umawianie na konkretne godziny to tragedia.. Aż dziw że kontrole sprawowanie nad tą instytucja nie widzą problemów.
godziny wpisywane na skierowaniach są respektowane ale trzeba wejść do gabinetu i powiedzieć " ten pan ma godzinę późniejsza a tu czekają ludzie z tej godziny "

Dramat, panie w komisji mają na wszystko czas oprócz przyjmowania petentów. Kawka, ciastko, wychodzenie z gabinetu co chwilę i rozmowy prywatne przez telefon to norma... Ty masz czekać i cieszyć się że może kiedyś cię przyjmie.

Dramat ! Zero kontaktu, nikt telefonów nie odbiera. Czekam 7 miesięcy na komisję a nawet nie wiem czy dokumentacja do nich dotarła...

Jeśli ktoś się interesuje PRL - polecam stanąć przed tą komisją. Kandydat jest tam za karę - członkowie Komisji aroganccy, opryskliwi a ponadto gorliwi w "wymyslaniu" kolejnych i kolejnych badań , które pomimo korzystnego dla kandydata wyniku i tak skutkują negatywnym orzeczeniem. Ta Komisja ma spory wkład braki kadrowe w Służbach.

Dramat!!!. Mija 3 - mc i nadal nie dostałem decyzji w sprawie %. Odbetonować tą komisję bo to już przekracza ludzką wytrzymałość. Dał bym 0 ale się nie da. 👎

Jeśli ktoś wybiera się tutaj poraz pierwszy to może mieć problem z jej zlokalizowaniem. Znajduje się ona w bramie i trzeba wjechać, jak dobrze pamiętam, na drugie piętro. Jak to w takich miejscach bywa, podejście do ludzi średnie.