Najgorsza "klinika " stomatologiczna na świecie. Po wizycie w 1997 roku było wszystko OK Po wizycie 2019 roku muszę naprawiać u innego stomatologa to co za przeproszeniem zjebała pani "stomatolog" Tak zeszlifowala zęby ze stawały się przezroczyste i co za tym idzie zaczęły się psuć... . Plomby wypadły po 4 miesiącach. Baba nie zna się na niczym no może na opierdalaniu dupy innym stomatologom jak i jej infantylna pomoc stomatologiczna . Omijajcie to miejsce szerokim łukiem. Siostra robiła tam implanty i wrażenie jeszcze gorsze teraz kończyć musi gdzie indziej
Po wizycie 2019 roku muszę naprawiać u innego stomatologa to co za przeproszeniem zjebała pani "stomatolog"
Tak zeszlifowala zęby ze stawały się przezroczyste i co za tym idzie zaczęły się psuć... . Plomby wypadły po 4 miesiącach. Baba nie zna się na niczym no może na opierdalaniu dupy innym stomatologom jak i jej infantylna pomoc stomatologiczna . Omijajcie to miejsce szerokim łukiem. Siostra robiła tam implanty i wrażenie jeszcze gorsze teraz kończyć musi gdzie indziej