Dino

Ciasno, długie kolejki, często 1 kasa czynna. Ceny promocyjne bywają przy kasie znacznie wyższe, lub wystawiona pod produktem cena jest od innego, bardzo podobnego, którego akurat przypadkiem nie ma (czytać drobny druk lub upewniać się przed zakupem). W razie nabrania się na taką "promocję" obsługa nawet nie przeprasza, za to potrafi zrzucić winę na klienta.

Dziś odwiedziłem ok południa sklep dino. Radzę nie kupować brzoskwiń w promocji po 5.99 za kg w smaku: pyra - ziemniak a przy pestce psuje się. Inne zakupy ok.

Polecam obsługa bardzo miła produkty świeże nie można nic zarzucić choć bardzo bym chciała reasumując nie jest źle .

Zawsze czysto . Spora odległość między regałami ( plus). Panie solidnie wykonują pracę.

Polska sieć sklepów spożywczo - przemysłowych założona w 1999 roku. Na koniec 2019 liczyła 1218 sklepów.
9 sierpnia 2018 Urząd Regulacji Energetyki udzielił zezwolenia na obrót paliwami płynnymi spółce Dino Oil, wchodzącej w skład Grupy Dino. Oznacza to, iż spółka może uruchamiać stacje benzynowe pod własną marką.

Bardzo dobry sklep, super promocje. Polecam

Masakra kolejka na 20 osób a tylko jedna kasa obsługuje, i tak jest prawie za każdym razem . Ogólnie ludzie pracują tam chyba za karę .

Opinia moja dotyczy Dino przy ul Jacewskiej Dlługiej i Ducha. Dojść do sklepu od strony osiedla Piastowskiego to PORAŻKA. Ogrodzenia nie ma co prawda ale jest trawnik i błoto jakby co. A po trawie chodzić nie powinno się. Więc idzie człowiek ul. Długą do Jacewskiej a potem spowrotem bo wejście jest z drugiej strony. Potem znowu do ul. Jacewskiej i ostatnia prosta do Ducha. TYLKO ŻE TO TAK CZTERY RAZY TRZEBA CHODZIĆ. Widać komuś coś nie wyszło. Młody przeleci gorzej tym starszym osobom. Byłam raz i na tym koniec. Wygląda na to że to sklep dla zmotoryzowanych. Jak się nic nie zmieni to odpadnie część klientów.