Dino

Fajny market jest parking dobre ceny .

Dobrze zaopatrzony market duża dostępność towarów polecam.

Nie ma tłoku . czysto. Ceny rozsądne. Mięso zawsze Świerże. Dobre bo polskie

Pracownicy starają sie jak mogą i nie ma co ich winić gdy natłok obowiązków zmusza ich do opuszczenia kas. Ja osobiście żywię do sklepu osobistą urazę. Zdarzyło mi się po powrocie ze sklepu upiec lazanię która okazała sie porosnięta od spodu zielonkawym mchem psującym cały smak którego znaczenia tłumaczyć nie muszę a parówek pod żadnym pozorem nie zostawiajcie w lodówce na dzień następny. Raz paczkowane parowki zrobiły mi się białe i nieapetyczne i raz to samo stało mi sie z parówkami kupionymi luzem w stoisku mięsnym. Za drugim razem mogłem sobie tylko napluć w brodę na moją naiwność. Klątwa jakaś czy co?

Nie polecam. A Pani I. z mięsnego to chamska osoba. Na siłę wciska stare wędliny czy drób, gdzie następnego dnia jest do wyrzucenia. P. Kierownik też sama sobie, nieprzyjemna i nie ma własnego zdania tylko robi to co jej siostra powie. Tam co niektórzy powinni zostać zwolnieni i kontrole powinny być częściej.

Kolejki jak za komuny. Wiecznie jedna kasa otwarta a na sklepie 5 ekspedientek układa towar

Duży wybór artykułów, może trochę mało miejsca między regałami, miła obsługa.

Market zadbany, z rzeczami pierwszej potrzeby. Wszystko dzięki personelowi który pracuje Z PASJĄ a nie z przymusu. Polecam makowca którym można NAJEŚĆ SIĘ do syta i jeszcze trochę ;) Promocja na alkochole jest unikatowa, zachęcam do częstszego jego kupna bo naprawdę OPŁACA SIĘ! Dla dzieci jest duży wybór cukierków i słodyczy dzięki którym stają się one szczęśliwe. Warte zakupu są moim zdaniem wata cukrowa w puszce oraz hamburger z żelków. Na taki dobrobyt czekałem lata w mojej wiosce. Dla dorosłych słodkie kolorowe likiery tzw. ćwiartki również z powodzeniem zastąpią potrzeby wyższego rzędu, a to wszystko w NISKIEJ CENIE. Wychodząc ze sklepu, a przedtem stojąc w kolejce możemy podziwiać piękne granitowe pomniki miejscowego cmentarza tzw, górki w Kodrębie