Carrefour Market

Bardzo niemiła obsługa, kasjerka Agnieszka nie potrafi rozmawiać z klientami w sposób kulturalny, płacąc za zakupy i chcąc dać końcówkę kasjerce nie mogłem znaleźć odpowiednich monet które się gdzieś zaplątały w portfelu, usłyszałem wtedy "to jak tak to się nosi okulary" odpowiedziałem że nie mam wady wzroku, na co usłyszałem słowa "no, jak jest się ślepym to nic nie pomoże".
Chamstwo i brak opanowania oraz jakiejkolwiek wiedzy, co można, a co nie powiedzieć w stronę klienta. Panią kasjerkę będę omijać szerokim łukiem, chyba że będzie to jedyna otwarta kasa, wtedy to niestety gdzieś trzeba się skasować, a tak to oprócz tego sklep bardzo w porządku, zadbany i z szerokim asortymentem, zawsze było miło robić w nim zakupy.

Nie polecam na szybkie zakupy. Osiedle emerytów, co wiąże się z długimi kolejkami. Pomimo wielu pracowników tylko jedna kasa otwarta i trzeba się nastać. Dział mięsny radzę omijac, panie tam nie używają rękawiczek przy krojeniu wędlin. Mięso często nieświeże.

Nie kupujcie tam mrożonek, a zwłaszcza lodów, które są wielokrotnie rozmrażane... ciągle występują różnice w cenach przy produkcie i przy kasie. Przed chwilą zakupiłem chleb bezglutenowy z ceną 5,89 na półce, a przy kasie 6,49. Pani z kasy odpowiedziała mi "to nie ja rozkładam ceny". Skandal za skandalem, nie raz produkty po terminie przydatności. Omijajcie ten sklep szerokim łukiem... lepiej przespacerować się do pobliskiej Żabki, gdzie nie znajdziecie takich problemów jak tu. Ponadto ciągłe kolejki do kas, które nie mają końca.

Kerfur jak kerfur. Pierwsze zdjęcie nie aktualne, bo nadal widnieje logo rast. Jest to całkiem spory sklep, dlatego dziwi mnie to, że są tam tylko dwie kasy i w dodatku tylko jedna ma taśmę, na którą kładziemy zakupy - robić zakupy w godzinach popołudniowych jest ciężko. Modernizowany od czasu zmiany z rast to sklep nie był, co widać nawet z zewnątrz. Na szczęście produkty są okej. Zwłaszcza mięso, które w Biedronce pod Warmia tower jest mega śmierdzące zaraz po otwarciu lodówek, a data ważności zazwyczaj nic nie daje, bo mięso i tak gnije kilka dni przed - dobrze, że jest kerfur jako alternatywa. Parking jako taki przed sklepem jest.

W pobliżu osiedle emerytów,przez co są wieczne kolejki. Nie można szybko zrobić zakupów,znudzeni życiem emeryci nie mają co robić i muszą się wykłócać o coś z kasjerem. Zawsze jak robię zakupy jest ten sam problem. Przydałyby się kasy samoobsługowe jak i dwie otwarte kasy.

Super sklep i super ceny. Dzisiaj karp w cenie 15zl za kg. Taniej nie ma nigdzie! Polecam

Mój sklep do którego najchętniej wybieram się na zakupy, tu znajduję niemalże wszystko czego akurat poszukuję, czy to mięso, wędlina czy przyprawy. Wyraźnie można zauważyć zwiększający się asortymentem, to cieszy że załoga dokłada wielu starań by klienci wracali następnym razem na zakupy właśnie do nich. W sklepie panuje ład dzięki czemu nie męczy mnie chodzenie wśród półek, wychodząc nie mam poczucia sztucznej nachalnosci towarowej jak to czasami bywa w innym sklepie np... i tu właśnie postawię kropkę.

Niedziela. Godz 13. Sklep osiedlowy ale bardzo duży. Większy niż na Piłsudskiego czy Żołnierskiej. Swobodnie można się poruszać. Za mało wózków na kółkach. Towar ładnie poukładany, ceny czytelne. Niektóre produkty znacznie tańsze niż w konkurencji jak np. Biedronka czy Lidl. Widoczne czytniki kodów kreskowych. Duży wybór mięsa i serów.- towar podają ekspedientki. Pierwszy raz spotkałam się z tak miłą obsługą "pani za ladą" i to w niedziele (!) Na plakietce miała wypisane imię Urszula. Wiem, że gdy będę robić kolejne zakupy...poszukam jej. Obsługa w kasie, szybka i przyjemna. Przyjmują wszystkie formy płatności w tym bony Sodexo. Dojazd autobusem nr. 105 ( ostatni przystanek) lub autem. Mały parking. POLECAM na 5+