Rynek Miasta

Niewielkie miasteczko, jakich wiele. Ale wielkopolskie są wyjątkowe, a do takich należy Słupca. Warto zajechać i chwilę pospacerować

Zupełnie inne wyobrażenie ma się o takim miejscu ani to rynek ani miasto ,oświetlenie krytyczne jak i bezpieczeństwo między innymi na przejściu dla pieszych najpierw wchodzimy na połowę już pasów nasłuchując czy nic nie nadjeżdża potem dopiero mamy możliwość zobaczenia Atrakcje jakie możemy sobie zafundować to -posiedzieć na ławce albo zajrzeć do sklepu z butami czy ubraniami Najwięcej "turystów "przyciąga Rossmann i to on jest królem RYNKU MIASTA

Słupca otrzymała prawa miejskie w listopadzie 1290 od księcia kaliskiego i poznańskiego Przemysła II, a w 1296 była ponowna lokacja przez biskupa poznańskiego Jana Gerbicza.
Rynek miasta jest bardzo skromny, nie ma tradycyjnego ratusza. W jego centrum w 1926 roku postawiono pomnik Poległych za Wolność Ojczyzny, upamiętniający poległych podczas I wojny światowej oraz wojny polsko-bolszewickej.
W 1940 roku, podczas okupacji niemieckiej, został rozebrany, a na jego miejscu urządzono klomb.
Po II wojnie światowej na jego miejscu postawiono pomnik poświęcony poległym żołnierzom Armii Czerwonej poległym w styczniu 1945 w walkach o Słupcę.
Dopiero w roku 1997 nastąpiła ekshumacja Rosjan i przeniesienie ich na cmentarz wojskowy w Kole, a na tym miejscu ponownie ustawiono Pomnik Poległych za Wolność Ojczyzny, dokładając cztery pamiątkowe tablice.

Środa 29 czerwiec od 30 lat weszłam do każdego sklepu pozdrawiam Słupca

Kiepściutko, nie ma nic ciekawego. Lata świetności słupeckiego rynku skończyły się wraz z wprowadzeniem strefy parkingowej, taka autodestrukcja miasta. Słabo.

Rynek jak rynek, fajne miejsce do posiedzenia. Natomiast ruch jednostronny i brak jakiejkolwiek restauracji solidnej to tragedia.

Dobre miejsce ma odpoczynek

Miejsce zadbane. Przy okazji wizyty w szpitalu wraz z córką udaliśmy się na lody. W słoneczne popołudnie mało było osób spacerujacych korzystając z ostatnich słonecznych dni siedzieliśmy w parku jedząc lody. Ruch samochodowy był mały, miejsce zadbane choć niestety na trawniku gdzie niegdzie niestety pojawiały się psie 💩