Romanowo Kemping Plaża

Beznadziejna droga dojazdowa, prysznice ukryte oraz za dodatkową opłatą, bardzo stare i brzydkie toalety. Plusem jest ładne jezioro.

Przede wszystkim miejsca godne polecenia z powodu panującej tam ciszy i spokoju. Kiedy we wszystkich okolicznych miejscowościach obłożenie w weekendy jest ogromne, tam jest kameralnie, do tego w lesie z własną plażą. Ciekawostką jest to, że kiedy w Pieczyskach panuje gorący skwar, nie do wytrzymania, w Romanowie wieje przyjemny wiatr, dzieki któremu żaden upał nie straszny. Jeśli chodzi o samo pole, to na miejscu jest toaleta, nie najgorsza jak na pole namiotowe, jednak pamiętajcie o zabraniu papietu toaletowego. Jest prysznic dodatkowo płatny (5 zł od osoby). Na terenie pola można zorganizować ognisko, jednak drewno musicie znaleźć we własnym zakresie. Podsumowując polecam wszystkich, którzy chcą odpocząć od wszechobecnego zgiełku, pamiętając o pewnych detalach, takich jak: brak drewna do ogniska, płatny prysznic, czy najbliższy sklep około 2 km od pola.

Polecam, cisza, spokój. Toalety są, brak pryszniców.

Cudna i przepiękna okolica. Życzliwi i przyjaźni właściciele. Idealnie na odpoczynek. Wrócę na pewno!! ☺️

Miejsce spokojne, schludne i kameralne, zdecydowanie dla posiadaczy kampingow bądź namiotów.

Piątka to ocena trochę na zachętę, bo dobrze się dzieje, że nad niedocenionym turystycznie Zalewem Koronowskim funkcjonuje przy jego brzegu leśny kemping. Pobyt z widokiem na wodę wśród lasów bez maseczek na twarzy w dobie epidemii pozwala odpocząć od codziennych obostrzeń. Toalety są czyste. Do luksusu tu daleko, ale jest bezpiecznie, a pobliskie lasy zachęcają do spacerów. Wiele pomostów umożliwia wędkowanie i uprawianie sportów wodnych. Fajne miejsce do wypoczynku z daleka od zgiełku. Polecam

To miejsce ukoiło i pozwoliło odetchnąć po upalnym dniu i zmęczeniu na rowerze... Wrażenie bycia w sercu lasu. Cudowny klimat. Z dala od reszty świata.

Miejsce piękne cisza i spokój WC woda prąd na miejscu