Muzeum Górali i Zbójników

Piekne miejsce i swietna organizacja! Super dla doroslych i dla dzieci, mozna spokojnie spedzic tu nawet 2 godziny pomiedzy zwiedzaniem, eksperymentowaniem, ogladaniem, zabawa i nauka. Mozna tez uczestniczyc w warsztatach malarstwa na szkle i nie tylko. Mila obsluga, Polskie rekodzielnicze pamiatki i ksiazeczki. Polecam!!

Świetne miejsce dla młodszych ale również starsi z pewnością nie będą się tutaj nudzić! Miejsce gdzie nowe spotyka się ze starym. Co warto docenić, wiedzę zdobywa się tu praktycznie każdym ze zmysłów. Interaktywne wystawy, które z humorem przekazują sporą dawkę informacji o życiu zarówno górali jak i legendarnych zbójników, przybliżając zwiedzającym ich codzienne życie. Obsługa również na medal. Zdecydowanie warto odwiedzić to muzeum!

Muzeum z gatunku "miejsc nieoczywistych", godne polecenia. Bo Rabka to nie tylko Muzeum Orkana czy Rabkoland, to także wspaniałe, z piękną tradycją i z pasji serca powstałe prywatne muzeum góralszczyzny. Nie tej ugładzonej, cepeliowej, na pokaz - tu, w przestrzeni ograniczonej do chaty i zagrody, znajdziesz wiedzę i poczujesz, czym było życie górala na co dzień. Nie od święta, nie dla "ceprów", ale to codzienne, żmudne, pełne wyrzeczeń i trudu życie Podhalan w nieodległej przeszłości. Podane żywym językiem, piękną, nienachalną gwarą, pełne ciepłej zadumy nad losem górala.
Miejsce stworzone przed laty przez legendarnego dziś Jana Fudalę z chęci zachowania tej sfery codzienności, która odchodzi w przeszłość, która przemija. Bo coraz mniej takich chat, coraz mniej takiej codzienności, coraz też mniej prawdziwych gazdów, a i prawdziwych zbójników, co to dawali "biednym", czyli sobie - też dziś jakby mniej.
I o jednych, i o drugich dowiesz się w przyjemnych i przyjaznych wnętrzach Muzeum. Polecam!

Fajne miejsce do zwiedzania. Jest kilka chatek. W każdej jest coś innego np. jak ubierali się zbójnicy i góralki, jak spali, jakich używali naczyń, czym się zajmowali 😘👍

Z zewnątrz nie widać ile można tam zobaczyć. Dużo eksponatów, ciekawostek. Jest możliwość obejrzenia dwóch krótkich filmów dokumentalnych. Prócz tego są obiekty, gdzie można się "spróbować" jak np. ubijanie masła, czy wyrobić oscypek. Warto również dodać, że podczas zwiedzania można rozwiązać zagadki dla spostrzegawczych - dodatkowa frajda.

Ciekawe muzeum,kilka chałup, dzwonnica, kapliczki.Bardzo miła obsługa,ciekawy sposób zwiedzania dla dzieci -gra z wiedzy o muzeum.

Bardzo fajne miejsce na wycieczkę z dziećmi (moje były zachwycone, ja również).

Wspaniałe muzeum. Polecam zwiedzanie. Dużo można się dowiedzieć o kulturze ludzi, którzy żyli na tych terenach przed nami.