Jaskinia Krowia

Jaskinia Krowia, Schronisko Krowie – schronisko w Ojcowskim Parku Narodowym. Znajduje się w skale zlokalizowanej przy drodze biegnącej Doliną Prądnika, w odległości mniej niż 100 m od Bramy Krakowskiej.

Skała, w której znajduje się Jaskinia Krowia zbudowana jest z twardych wapieni skalistych. Jej wnętrze jest jasne i suche. W schroniskach tego typu w Ojcowskim Parku Narodowym archeolodzy znajdowali kości zwierząt, narzędzia i inne ślady bytności ludzi prehistorycznych. W Jaskini Krowiej jednak namulisko zostało zniszczone, dawniej bowiem istniała w niej chłodnia (lodownia). Obecnie schronisko często bywa zanieczyszczane.

Nazwa schroniska pochodzi od tego, że w XIX wieku podobno trzymano w nim krowy i owce, wypasane na okolicznych pastwiskach Doliny Prądnika. W schronisku tym kręcono także scenę z Horpyną w filmie Ogniem i mieczem.

Jaskinia bardzo widoczna i oblegana przez ludzi wiec nie sposób było by minąć tak charakterystyczne miejsce. Miejsce jest darmowe z ławeczka w środku można usiąść i odpocząć

Jaskinia bardzo mała, w sumie jedno "pomieszczenie" z wejściem o szerokości całej jaskini więc bardziej przypomina dziurę w skalę. Wewnątrz ławeczka do odpoczynku, a sam obiekt zlokalizowany przy samym szlaku. Miejsce dobre do schowania się przed deszczem na szlaku :)

Bardziej wielka jama niż typowa jaskinia.

Jaskinia naprawdę mała, kilka metrów. W środku ławka, można się schować sprzed deszczem. Szkoda tylko że pełno petów i śmieci. Oczywiście nie winię za to Parku tylko ludzi którzy nie mogą się nauczyć kultury. Z jaskini możemy podziwiać ładne widoki, dojście banalne bo znajduje się tuż przy głównym szlaku, jak już jesteśmy to można odwiedzić.

Raczej grota niz jaskinia. Jedna z wielu formacji skalnych które można podziwiać na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego. Jest na tyle charakterystyczna ze nie sposób jej nie zauważyć.

Mała jaskinia, w której były kręcone sceny do filmu "Krzyżacy". Jaskinia cieszy się popularnością i przyciąga turystów. Warto zobaczyć z drogi na parę chwil i do niej wejść mimio, że nie ma nic kiekawego w środku. Jest tam ławka, gdyby ktoś chciał odpocząć. Można się w niej też schować przed deszczem. W dawnych czasach wykorzystywana była do przechowywania porzywienia.

Płytka na kilka metrów jaskinia z ławką w środku. Żadna atrakcja biorąc pod uwagę, że co niektórym służy jako ustronne miejsce do załatwiania potrzeb

Jama w skale. Nic specjalnego. Dobrze przynjmniej jest tam ławeczka, co jest dobrym pomysłem. Można sie tam schronić w razie deszczu.