Jaskinia Mroźna
Kiry 26, 34-511 Kościelisko, Polska
4.7
8 komentarze
7V2C+W4 Kościelisko, Polska
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
poniedziałek: 00–24
Wtorek: 00–24
Środa: 00–24
Czwartek: 00–24
Piątek: 00–24
Sobota: 00–24
Niedziela: 00–24
Wtorek: 00–24
Środa: 00–24
Czwartek: 00–24
Piątek: 00–24
Sobota: 00–24
Niedziela: 00–24
Położona w niedalekiej odległości od parkingu.
W jaskini zamontowano sztuczne oświetlenie, więc latarka nie jest niezbędna choć przydatna.
W środku schody i poręcze ułatwiające przemieszczanie się, także z tej atrakcji może skorzystać nawet osoba średnio sprawna fizycznie.
Nie ma tu miejsc mocno klaustrofobicznych - wszędzie przejdziemy bez problemu :)
Część jaskini udostępniana do zwiedzania ma około pół kilometra a różnica wysokości między wejściem a wyjściem to chyba koło 40 metrów. Jaskinia ma postać jednego korytarza, który przebija masyw Organów. Korytarz jest miejscami dość wąski, a chyba raz czy dwa trzeba coś przejść w kucki - tak więc osoby starsze mogą mieć niewielkie problemy. Ale skoro weszły na górę, dadzą radę :)
Przy większych tłumach (a mogą być, naprawdę), wejście do jaskini partiami po kilka osób.
Jaskinia jest jedyną w polskich tatrach jaskinią przystosowaną do zwiedzania. Położono tu bardzo niechlujnie przewody elektryczne i oświetlenie (naprawde niechlujnie), a także niekiedy barierki (to akurat rozumiem, kto mógłby się powstrzymać od wzięcia sobie na własność "niczyjego" kawałka starlaktytu...). Jako, że na bezrybiu i rak ryba, warto tu przyjść i zobaczyć, ale naprawdę ciekawe jaskinie zobaczycie jadąc na południe, na słowacką stronę Tatr. Tam jaskinie Lodowa czy Wolności robią dużo większe wrażenie. Ale z drugiej strony nie kosztują piątaka za wejście.
W każdym razie z dzieciakami pozycja obowiązkowa, a skoro jesteście już w Dolinie Kościeliska, to podejdźcie dalej, do Smoczej Jamy i (dla osób o mocniejszych nerwach i kondycji) do Mylnej.
Aaa... jeszcze jedno. Jaskinia jest jednokierunkowa i wychodzi się z drugiej strony Organów. Zejście strome i trzeba uważać przy opadach! Ale widoki przepiekne - aż zdjęcie załączam :)