Niewielki ceglany kościół znajduje się na podwórku jednego z wielu w okolicy niskich domków przypominających klasyczne domy tkaczy, by go znaleźć musimy udać się pod adres Waryńskiego 31 w Pabianicach. Okna i wszystkie drogi wejścia są zamurowane lecz dla chcącego znalazła by się droga do wnętrza obiektu. Ja zrezygnowałem z uwagi na to że domek na którego podwórku stoi kościół jest zamieszkały. Nic straconego. W pustakowych plombach jest wiele ubytków przez które można wykonać zdjęcia. Jeśli dobrze się przyjrzymy zauważymy basen znajdujący się przed ołtarzem. Baptyści używają takich basenów do obrzędu chrztu który praktykuje się w wieku dorosłym jako wyznanie wiary. Baptyści w liczbie dwunastu do Pabianic trafili w 1873. Najpierw nabożeństwa odbywały się w prywatnych mieszkaniach, następnie wraz ze wzrostem liczb wiernych za 5.750 rubli została zakupiona działka przy ówczesnej Fabrycznej 31. Wszystko zaczęło się od małej kaplicy a gdy ta też w końcu okazała się niewystarczająca zapadła decyzja o budowie jednonawowego kościoła. Powstawał on w latach 1922-1924 wedle projektu architekta Pabianic S. Kowalskiego. Budynek wzniesiono na planie prostokąta z czerwonej cegły i krytego dwuspadowym blaszanym dachem. Przez krótki okres budowla służyła Zielonoświątkowcom. Od 2005 wrócił we władanie Baptystów którzy nie maja pieniędzy na remont a z drugiej strony żądają zbyt wysokiej sumy za sprzedaż kościoła miastu. Nie wpływa to dobrze na stan budynku który z dnia na dzień pogarsza się szerząc obawy wśród pabianiczan zamieszkałych w okolicy.
Maciej Jaśniewski2 lata temu
Piękny zabytek i przykład różnorodności religijnej i kulturowej Pabianic. Dostęp do obiektu utrudniony - wejście od strony prywatnej posesji przy ul. Wyszyńskiego. Sam obiekt bardzo zniszczony, zaś wokół znajduje się wysypisko śmieci. Bardzo ładny przykład świątyni Baptystów wybudowanej w latach 1922-1924.
Rafał Pawlisz2 lata temu
Ruina, nie da się zwiedzić.
Paulina Król2 lata temu
Nie da się wejść
MARIUSZ SOBIESZCZAŃSKI2 lata temu
Teraz to jest tylko wielka pusta rudera.
Robert C2 lata temu
Ruina, choć warta odbudowy
Aneta Kubicka2 lata temu
Świetne miejsce do inwestycji i żywe muzeum, restaurację, alin urody, wstęp room lub inne miejsce rozrywki.
Baptyści w liczbie dwunastu do Pabianic trafili w 1873. Najpierw nabożeństwa odbywały się w prywatnych mieszkaniach, następnie wraz ze wzrostem liczb wiernych za 5.750 rubli została zakupiona działka przy ówczesnej Fabrycznej 31. Wszystko zaczęło się od małej kaplicy a gdy ta też w końcu okazała się niewystarczająca zapadła decyzja o budowie jednonawowego kościoła. Powstawał on w latach 1922-1924 wedle projektu architekta Pabianic S. Kowalskiego. Budynek wzniesiono na planie prostokąta z czerwonej cegły i krytego dwuspadowym blaszanym dachem.
Przez krótki okres budowla służyła Zielonoświątkowcom. Od 2005 wrócił we władanie Baptystów którzy nie maja pieniędzy na remont a z drugiej strony żądają zbyt wysokiej sumy za sprzedaż kościoła miastu. Nie wpływa to dobrze na stan budynku który z dnia na dzień pogarsza się szerząc obawy wśród pabianiczan zamieszkałych w okolicy.
Bardzo ładny przykład świątyni Baptystów wybudowanej w latach 1922-1924.