Rynek w Kazimierzu Dolnym

Magiczne miejsce na mapie Polski.
Ciężko ubrać to w słowa co tam można zobaczyć i przeżyć.
Byliśmy tam pierwszy raz i powiem szczerze, iż nie spodziawałem się, że na tak małym obszarze może być skondensowane aż tyle aktrakcji. Restauracyjki, wspaniała architektura, wąwozy, galerie, wypiekane koguty, Wisła, szlaki piesze, zamek, wieża no i Góra Trzech Krzyży.
Ktopkę nad "i" stawia brak globalnych inwestorów czyli nie ma tam Lidli, Biedronek, McDonaldów, itp.
I niech tak zostanie już na zawsze!

Tłoczno, za dużo kramów. Za mało Kazimierza Dolnego, za dużo biznesów i samochodów w centrum. Nie widać imponujących kamienic. Ruiny zamku bronią tego miejsca, podobnie jak Wisła. Więcej miasta i natury, ponieważ potencjał tego miejsca jest ogromny. Na ten moment przereklamowana, tłoczna mieścina a tyle tutaj historii do opowiedzenia.

Kazimierz ze względu na swą specyficzną spacerową atmosferę jest doskonałym miejscem na spędzenie czasu zarówno latem jak i zimą. Rynek i jego otoczenie to klimatyczne lokale i wiele obiektów przyciągających wzrok. Wszędzie jest blisko / baszta, zamek, Góra Trzech Krzyży, bulwar, trochę dalej do wąwozów /.

Ładnie,urokliwe miasteczko..W sezonie duży wybór knajpek.Niestety, cyganki znów opanowały rynek.Pies Werniks patrzy na nas z rynku jak jemy nowy lokalny przysmak:bajgle,o Kogucie też nie zapominając.

To jest to miejsce, które ma swój klimat zarówno w dzień jak i w nocy. Warto wybrać się chociażby na weekendowy wypad. Cyganki na rynku i ich nachalność to porażka, nie można spokojnie podejść do studni.

Bardzo klimatyczne miejsce i w dzień i w nocy. Polecam nocne zwiedzanie bo warto !!! Sam rynek bardzo klimatyczny jak i cały Kazimierz wiec zdecydowanie warto

Takich rynków w Polsce są tysiące, ładniejsze, lepiej zagospodarowane, lepiej zadbane ale .. no właśnie i tu jest takie małe "ale". Mieścina niewielka a jednak magiczna i ściągająca co roku tysiące turystów. Kazimierz ma swój urok a Rynek jest jego nieodłączną częścią. Magia tego miejsca szczególnie ogarnia nas po zmroku! Warto zaznać tej magii samemu!

Trafiliśmy akurat na kiermasze i występy zespołów ludowych. Pięknie to wszystko wyglądało. Dużo zabawy, nawet straż miejska podrygiwała w rytm piosenek. Polecam.