Miejsce to odwiedzałem jesienią roku 2021, miałem małe trudności żeby odnaleźć ścieżkę prowadzącą do samego źródełka lecz na szczęście się udało. Teren wokół źródełka jest podmokły więc w pewnych miejscach miałem problemy żeby przejechać rowerem. Same źródełko jest bardzo zaniedbane, brak jakichkolwiek inwestycji czy to ze strony Lasów Państwowych czy lokalnej ludności, żeby dane miejsce stało się bardziej popularne i częściej odwiedzane.
Frantz Mauer2 lata temu
Nie łatwo dostępne miejsce, ale jak się chce, to się znajdzie :) Faktem jest, że miejsce zaniedbane, ale trochę chęci, pomocnych rąk do pracy i można to urokliwe miejsce doprowadzić do stanu w którym będzie funkcjonalne, dostępne i przede wszystkim "źródło siarczanej" nie zostanie zapomniane. Polecam spróbować tamtejszej wody, ma bardzo charakterystyczny smak :)
Grabek max2 lata temu
Niestety nie znalazłem samego źródła. Zarośla, podmokły teren, komary, bąki i jeszcze rower pod pachą... Zrezygnowałem... Może na jesień lub zimę wrócę ...
Damian Tucznio2 lata temu
Miejsce z kociołkiem pełnym magicznej zupy. Niestety w sezonie wszystkie miejsca zajęte. Stoję w kolejce 3 dzień. Warto
Piotr jawor2 lata temu
Idealna woda przy odchudzaniu. Chce wam sie jesc wystarczy powachac. Jesli jakims cudem nadal wam sie chce jesc to wypic szklaneczke i zagryzc dwoma marchewkami na parze. Polecam
Beata Stec2 lata temu
Ukryte w lesie urokliwe miejsce. Szkoda, że trudno się tam dostać. Brak jakiejkolwiek informacji o źródełku i czytelnego oznakowania ścieżki. Same otoczenie źródełka też powinno być bardziej zadbane. Zadanie dla służb miejskich albo lokalnego PTTK.
Paweł Tucznio2 lata temu
Wspaniały smak wody źródlanej prosto z bagien, gorąco polecam
