Jaskinia Piętrowa Szczelina

Miejsce, które wymaga przełamania własnych słabości.
Bez instruktora nie zdecydowałabym się na zejście do jaskini.

Dla bardzo ogarniętych wystarczy czołówka.
Idealna na trening.
Mimo zawaliskowego charakteru sporo "ozdóbek".
Autentyczny labirynt i sporo wąskich przejść.

Byliśmy tam rok temu. Wspomagani przez profesjonalną ekipę z odpowiednim sprzętem. Było to bardzo ciekawe przeżycie. Część z nas z nawet nieco większym brzuszkiem nie dała rady się przecisnąć na samo dno. Bez problemu, nawet samemu można wejść na sam początek. Proponuję usiąść i wsunąć się nogami do przodu. Tam jest bezpiecznie a mając latarkę można zobaczyć nietoperze. Szukać dalszych zakamarków samemu nie polecam. Tuż obok zamknięta jaskinia Kamiennego Gradu.

Jaskinia niedostępna dla turystów. Bardzo źle oznaczona z głównej trasy. Dla rowerzystów ciekawych atrakcji lokalnych w okolicy Mirowa nie polecam ze względu na ciężki podjazd i male rozczarowanie na miejscu.

Dla profesjonalistów pewnie ciekawa atrakcja :)

Wymaga sprzętu i odpowiedniego ubioru ale można wejść samemu i zobaczyć wnętrze. Wrócę gdy będę na to gotowy. Nie ciężko dostać się miejsca gdzie jest wejście. Mapy Google dobrze nawigując w te miejsce.

Jaskinia dość trudna technicznie i potencjalnie dość niebezpieczna ze względu na charakter zawaliskowy. W stropie jaskini wiszą niestabilne wielkie głazy stanowiące zagrożenie, kilka lat temu był z tego powodu wypadek. Jaskinia ma połączenie (ale nie do przejścia) z położoną obok druga jaskinią Kamiennego Gradu.

Jaskinia niedostępna dla turystów, wejście zabetonowane (stan na sierpień 2018), samą jaskinię łatwo odnaleźć poruszając się szlakiem pieszym.

Ani tabliczki z informacją, ani widocznie oznaczonego dojścia. Jak ktoś nie ma sprzętu to nawet nie wie co traci.