Dlaczego w Dąbrównie (noszącym przed II wojną światową niemiecką nazwę Gilgenburg) na ulicznych pokrywach włazów kanalizacji widnieje nazwa miasta Bremen i zagadkowy napis: "Francke-Werke. A-G. Bremen" oraz kiedy je zainstalowano?
Otóż firmę Francke-Werke założył w 1875 roku przedsiębiorca Carl Francke właśnie w Bremen. Firma specjalizowała się m.in. w budowie sieci wodociągowych i gazowych. Jej produkty i instalacje były montowane w całych Niemczech. W 1921 roku została ona przekształcona w AG (Aktiengesellschaft, czyli spółkę akcyjną S.A.) Zatem pokrywy, na których widnieje napis AG, musiały być zainstalowane na ulicach dzisiejszego Dąbrówna między tą datą a końcem wojny, kiedy to tereny te zostały włączone do Polski.
To jest przykład historii zapisanej na ulicy. Warto patrzeć pod nogi.
Otóż firmę Francke-Werke założył w 1875 roku przedsiębiorca Carl Francke właśnie w Bremen. Firma specjalizowała się m.in. w budowie sieci wodociągowych i gazowych. Jej produkty i instalacje były montowane w całych Niemczech. W 1921 roku została ona przekształcona w AG (Aktiengesellschaft, czyli spółkę akcyjną S.A.) Zatem pokrywy, na których widnieje napis AG, musiały być zainstalowane na ulicach dzisiejszego Dąbrówna między tą datą a końcem wojny, kiedy to tereny te zostały włączone do Polski.
To jest przykład historii zapisanej na ulicy. Warto patrzeć pod nogi.