Konkret-Bus

Dojeżdżam tym busem do szkoły od jakiegoś czasu i na palcach jednej ręki jestem w stanie policzyć ile razy przyjechał punktualnie. Opinia nie była by tak niska gdyby spóźnienia te były 2-5 minutowe, ale czekanie 20+ minut to norma już w tych busach. Busy nie przyjeżdżają lub przyjeżdżają już w czasie kiedy ma jechać kolejny. Można by powiedzieć, że jeżdżą jak im się chcę.

W dniu wczorajszym bus nie jechał jak w uprzednim tygodniu,marzlam na przystanku obawiając się czy wgl ostatni pojedzie,jechał prawie dziesięć minut za wcześnie, pasażerowie nie zdążyli.zadzwonilam,właściciel chamski, nawrzeszczal na mnie, wmówił mi że bus na który czekałam jechał, typ bezczelny, darł się jak opętany,rzucił słuchawką więcej nie odebrał.do tego jeden kierowca ordynarny, wrzeszczy na pasażerów.z tym trzeba coś zrobić bo kasują jak za zboże a nas traktują gorzej niż jakieś upośledzone bydło

Najgorszy przewoźnik jakiego znam, kpina i lekceważenie klienta, jadę drugi raz w tym roku, za pierwszym razem 40 min opóźnienia, dzisiaj czekam na przystanku już 30 min po planowanym odjeździe, jakim cudem ta firma jeszcze prosperuje

Busy jeżdżą jak chcą!! Nie przyjeżdżają o niektórych godzinach wiec po co cały czas dajecie nowe rozkłady skoro i tak się do nich nie stosujecie?

Jadąc na trasie z Bielska, informując kierowcę że wysiadam nie zatrzymał się na przystanku.

1. Cena biletu ulgowego na trasie Oświęcim-Bielsko różni się w zależności od godziny... Jadąc o 7:20 25 lipca z Oświęcimia, a wracając o 11:35 z Bielska nagle występuje różnica w cenie biletu, skąd taka szybka zmiana cennika?!
2. Bardzo nieuprzejmi kierowcy.

Na słuchawce jakiś buc, któremu ewidentnie w życiu nic nie wyszło. Posadzili go na słuchawce gdyby ktoś miał wątpliwości za co jest ta 1 gwiazdka. Jeśli tragiczny stan floty to dla Ciebie za mało, to zadzwoń :) W moim odczuciu jedynym argumentem za trzymaniem tego człowiek może być ulga podatkowa. Ale wyłącznie jeśli jest solidna. Pozwoliłem sobie zadzwonić korzystając z zakładki kontakt ponieważ rozkład jest nieaktualny. Ale nie tak nieaktualny jak u wszystkich. To inny poziom nieaktualności. I teraz uwaga, bo to wymaga skupienia: wyszukiwarka połączeń podaje swoje godziny. Rozkład do pobrania podaje swoje godziny. Aktualności informują, że rozkład został zmieniony w maju i jest w plikach do pobrania, ale plik do pobrania jest z lutego. Wstyd mi, że w tej sytuacji miałem czelność zadzwonić do zapracowanego Pana, żeby ten oznajmił mi, że te wszystkie rozkłady są nieaktualne bo on ma swój. Zgodnie z jego rozkładem spóźniłem się i to mój problem. Panie konsultancie. Praca to nie miejsce na wylewanie swoich frustracji życiowych. Uważam również, że warto ją wybrać według własnych możliwości. Proponuję spróbować stanowisko niżej. Może zamiast odbierać telefon lepiej podawać go osobie kompetentnej?

Dramat

zamiast 20 min według rozkładu stoisz na przystanku po 40 min + czas dojazdu XD