/Silesian Voivodeship/Biuro podróży

Leszek Młodzianowski Zbójnicki Szlak Sp.z.o.o.

Bracka 51, 34-300 Żywiec, Polska

Leszek Młodzianowski Zbójnicki Szlak Sp.z.o.o.
Biuro podróży
2.9
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
M5VV+8R Żywiec, Polska
+48 531 557 086
zbojnickie.pl
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
poniedziałek: 9–17
Wtorek: 9–17
Środa: 9–17
Czwartek: 9–17
Piątek: 9–17
Sobota: 9–13
Niedziela: Zamknięty
Napisz recenzję
Wikto bar
Wikto bar2 lata temu
Nieprofesjonalne zachowanie pana Leszka, nie polecam w ogóle bo właściciel jest bezczelny
Paulina Musiał
Paulina Musiał2 lata temu
witam
chciałabym podzielić się opinią na temat tej firmy
zapłaciłam za kulig w miejscowości Zawoja po pewnym czasie państwo do mnie napisali że się nie odbędzie ten kulig w sobote 22.02.2020 tylko w piątek dzień wcześniej niestety my już mieliśmy wszystko zarezerwowane na sobote i nie mogliśmy przełożyć na piątek więc zrezygnowaliśmy
ta firma zapewniała że odda pieniądze do 30 dni pieniędzy do tej pory nie ma jak dzwoniłam pan ze śmiechem powiedział że właściciele odpoczywają i ich to nie obchodzi że termin minął bo właściciele są na wczasach relaksują się !!!!!!
od jakiegoś czasu nie odpisują na e-maile nie odbierają telefonów a wiem że frima działa !!!!! nie chcą oddac moich pieniędzy to są jacyś oszuści przestrzegam przed tą firma a na moje pieniądze nadal czekam nie myślcie że nie oddacie !!! żadnych przeprosin tylko śmiech i okropne zachowanie w stosunku do klienta odradzam przestrzegam przed tą firmą raz jeszcze
Żaneta Wojciechowska
Żaneta Wojciechowska2 lata temu
Potwierdzam w 100% opinię Pani Ewy odnośnie poziomu imprezy sylwestrowego kuligu. Dodam tylko, ze odpowiedź biura na maila z wrażeniami po imprezie niestety na podobnym poziomie co impreza. Szkoda komentować.
W każdym razie zdecydowanie nie polecam sylwestra z tym biurem.
Ania Wąsik
Ania Wąsik2 lata temu
Niestety, nie polecam i stanowczo odradzam, wpłaciliśmy pieniążki za grupowa imprezę ok 1600 niestety została odwołana nie z naszej winy . Jest koniec kwietnia a zwrotu pieniędzy dalej nie ma, od połowy lutego walczymy o zwrot pieniążków.
Żywieckie Centrum Turystyki i Kultury
Żywieckie Centrum Turystyki i Kultury2 lata temu
Jak najbardziej wszystko w porządku! Bezpiecznie, profesjonalnie, sympatycznie, smacznie, punktualnie, z wieloma atrakcjami góralskimi! Kuligi organizowane przez tą firmę oceniamy bardzo wysoko!
Edyta Jędrzejczyk
Edyta Jędrzejczyk2 lata temu
Bardzo profesjonalne biuro podróży z wieloletnim doświadczeniem i przesympatycznym właścicielem. Bezkonkurencyjne oferty wycieczek jednodniowych, z których miałam okazję niejednokrotnie skorzystać. Organizacyjnie zawsze wszystko dopięte na ostatni guzik. Gorąco polecam, jeśli cenicie sobie wysoką jakość wykonywanych usług i indywidualne podejście do klienta.
Elzbieta Sz
Elzbieta Sz2 lata temu
Sylwestrowa zabawa w Wiśle. Powiem tak: masakra. Za cenę 350 zł a więc jak w lokalu najwyższej klasy. Co w zamian.. brudne wnętrze z butelkami pod stołami, bardzo niskiej jakości jedzenie serwowane na plastikowych talerzach, kapela góralska tylko 2 godziny potem disci polo, po to wybrać się do Wisły? Na pytanie czy można prosić o kawę odpowiedź prosta - nie. Jedyne co piękne to ośnieżone drzewa i kulig, choć straszne zamieszanie przy szukaniu właściwego zaprzęgu na parkingu. Odradzam absolutnie.. Jeśli ktoś ma wątpliwości proszę przeczytać opinię sprzed roku, ja żałuję że tego nie zrobiłam....
Edyta Lewandowska
Edyta Lewandowska2 lata temu
Usługi na żenująco niskim poziomie, naciąganie ludzi. Brałam udział w Sylwestrowym kuligu organizowanym przez tę firmę i przedstawiona atrakcyjna oferta w ogóle nie odzwierciedlała rzeczywistości, a z ‚tradycyjnym góralskim’ klimatym to to nie miało za dużo wspólnego. ‚Talerz regionalnych wędlin’ okazał się być plastikowym talerzem z wędlinami z Biedronki. Z łaską wydali jeden kubek grzańca, chociaż w ofercie były dwa, o kieliszek regionalnej wódki też się trzeba było dopraszać, oscypka w ogóle nie zaserwowano. Jedzenie, które serwowano też pozostawiało wiele do życzenia, rozwodniona kapusta nazwana ‚bigosem’. Już nawet nie chce mi się pisać o tandetnej kapeli organizującej ‚gry i zabawy’ na poziomie sięgającym dna i wodzireja, który miał tak żenujące żarty i zabawy, że jedna z uczestniczek została doprowadzona do łez.
To, na czym się najbardziej skupili to naciąganie ludzi na kupno ich ‚regionalnych i tradycyjnych’ specjałów. Tandeta w najgorszym wydaniu i oszczędzanie na kliencie (który wydał na imprezę 300 zł).
Zalecane lokalizacje