Wielką dumą dla Uczelni UJK było otwarcie kierunku prawo. Program studiów był wyjątkowo słaby w porównaniu z przedmiotami wykładanymi na innych uczelniach, a wiedza przekazywana przez większość wykładowców była niepraktyczna. Większość absolwentów kierunku prawo skazana jest na bezrobocie bezpośrednio po studiach oraz startowanie w konkursach na posady typu protokolant, urzędnik stażysta, czy pomocnik sędziego, będąc jednym z 50. ubiegających się na jedno miejsce. Studia, które trwają 5. lat i pochłaniają mnóstwo czasu w książkach i na darmowych praktykach oraz kończą sie uzyskaniem tytułu magistra powininny dawać realną możliwość znalezienia pracy, a wręcz automatycznego skierowania absolwenta do odbycia stażu w danej instytucji, czy firmie. Dotyczy to zresztą prawie wszystkich kierunków "studiów", oprócz medycyny, czy stomatologii. Jeżeli tworzy się kierunki których ukończenie samo w sobie nie daje żadnych perspektyw pracy to należy je zamknac jak najszybciej.
Poyo2 lata temu
Okropna organizacja wydziału. Wydział nie informuje o tym, kiedy dokładnie będzie podjęta decyzja ruszenia kierunku studiów. Przez to studenci, którzy nie mieszkają w Kielcach muszą odwoływać pociągi, albo tracić pieniądze na wracanie z Kielc, ponieważ wydział nie poinformował o godzinie podjęcia decyzji odwołania naboru na kierunek. Miejmy nadzieję, że chociaż ofiary Waszych działań otrzymają zwrot za rekrutację.
