Moto Car Warsztat Samochodowy Przeglądy Geometria Wymiana Opon
Elizy Orzeszkowej 25, 38-300 Gorlice, Polska
4
8 komentarze
J5X5+C6 Gorlice, Polska
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
poniedziałek: 7–19
Wtorek: 7–19
Środa: 7–19
Czwartek: 7–19
Piątek: 7–19
Sobota: 8–14
Niedziela: Zamknięty
Wtorek: 7–19
Środa: 7–19
Czwartek: 7–19
Piątek: 7–19
Sobota: 8–14
Niedziela: Zamknięty
Nazajutrz zdziwiła mnie jedna opona - flak zaraz po wymianie opon? Okazało się, że z wentyla uchodziło powietrze ! Wróciłem do moto-gum żeby to naprawili. Kolejne 36 km, kolejne koszty i nerwy. Majster stwierdził, że rzeczywiście (!!!) z wentyla uchodzi powietrze. To go wymienią. Wymienią, ale muszę poczekać. Podejście do klienta - żadne. A za wentyl musiałem dopłacić 2 zł ! Jak to usłyszałem to ręce mi opadły, naprawdę. Przecież jakby mi powiedzieli, że przy wymianie opon nie wymieniają wentyli - to bym im od razu za wszystkie wentyle dopłacił, żeby tylko zrobili jak trzeba. Masakra. Pierwszy raz spotkałem się z takim "fachowym" podejściem i do wykonanej pracy i do klienta.
Odradzam.
Genialne jeszcze w zeszłym roku było nabicie klimatyzacji bez sprawdzenia szczelności instalacji. Skasowane pieniążki szybciutko się ulotniły..
Zadbajcie o fachową obsługę.
Przy wykonywaniu przeglądu samochodu panowie mechanicy zlokalizowali wyciek ropy, która kapała na rurę wydechową z przodu samochodu. Wstępnie stwierdzono, że to wężyk (a więc drobnostka) i od razu zostawiłam samochód do zrobienia. Po weekendzie zadzwonił do mnie pan, że zdiagnozowali usterkę i to nie wężyk, ale wtryski, które trzeba będzie ściągać, odmaczać, wymieniać podkładki, wyliczał mi koszty takiej naprawy, generalnie sporo zabawy i pieniędzy. Na moje słowa, że w tym samochodzie, panowie miesiąc temu robili DOKŁADNIE TO SAMO co opisał i mam na to paragon, pan zamilkł, odpowiedział, że sprawdzi w systemie i oddzwoni. Cóż, po godzinie otrzymałam telefon z informacją, że usterka jednak jest mniej poważna i to tylko wężyk, który za chwilę będzie wymieniony... Jak to się stało, że w ciągu godziny po moim komentarzu diagnoza się tak diametralnie zmieniła? Czy panowie w ogóle patrzyli pod maskę? Mam nieodparte wrażenie, że próbowano mnie oszukać wymyślając wyimaginowaną usterkę, a panowie wychodzą z założenia, że jeśli samochodem przyjeżdża kobieta to można jej wcisnąć każdy kit. Bardzo się zawiodłam, na pewno nie wrócę do tego miejsca bo po prostu nie można im zaufać.
EDIT
Właściciel po wystawieniu negatywnej opinii dzwoni i wymusza jej usunięcie grożąc sądem.
Bonus: Po odebraniu samochodu z warsztatu znalazłam pod maską na akumulatorze uwaga... szczypce :)