Maglownice Marek Bochacz Warsztat samochodowy

Ogolnie dobry serwis przekladni kierowniczych

Z przykrością muszę napisać jedna z naprawdę niewielu swoich negatywnych opinii. Do warsztatu trafiłem z cieknąca maglownicą gdzieś w roku 2017. Zapłaciłem słono, bo dobrze ponad 1000 złotych. Dostałem zapewnienie, że wszystko jest dobrze zrobione, lepiej niż poprzednim razem (naprawa w Wesołej).

Niestety, ale w lutym 2019 roku maglownica znowu zaczęła wariować. Została wymieniona na regenerowaną. Niestety, ale odbierając samochód dowiedziałem się nieciekawej rzeczy.

Otóż osłona przekładni kierowniczej, element który ma osłaniać przekładnię przez piachem, błotem i solą, została przymocowana na TRYTYTKĘ!!! Zamiast metalowej, ocynkowanej, dokręcanej opaski, któryś z mechaników użył zwyklej plastikowej TRYTYTKI.

Jak by ktoś nie wiedział o czym piszę, wkleję zdjęcie osłony z opaskami metalowymi i zdjęcie trytytki. Po lewej komplet, po prawej co zostało użyte. Generalnie naprawa za ponad tysiąc na niecałe 2 lata.

Reasumując. Naprawa za 1000+ złotych wytrzymała około 2 lat. Na gwarancji nie puściło, ale po około podwójnym jej okresie. Ocenę pozostawię czytającym.

Opinia jak u pana Jarka ponizej. Nie zdają sobie sprawy ze na osłony nie zakłada się plastikowe trytytki.

Osłona przekładni kierowniczej, element który ma osłaniać przekładnię przez piachem, błotem i solą, została przymocowana na TRYTYTKĘ!!! Zamiast metalowej, ocynkowanej, dokręcanej opaski, któryś z mechaników użył zwyklej plastikowej TRYTYTKI.

Generalnie naprawa za ponad tysiąc na niecałe 2 lata.

Reasumując. Naprawa za 1000+ złotych wytrzymała około 2 lat. Na gwarancji nie puściło, ale po około podwójnym jej okresie. Ocenę pozostawię czytającym.

Renault Thalia, regeneracja maglownicy.
Maglownicę odebrałem suchą i czystą, po zamontowaniu okazało się, że nie można ustawić zbieżności.
Zgłosiłem to Panu Markowi, który odbierał ode mnie sprzęt i mi go zwracał.
Pan skomentował to w następujący sposób: "Krzysio się pomylił w trakcie składania o jeden ząbek...", ale przyjął reklamację i kazał zostawić auto do naprawy, które po około 2 godzinach było do odbioru.
Zdziwiłem się, że tak szybko poradzili sobie z wyjęciem, poprawieniem i włożeniem maglownicy do samochodu. Jak zacząłem temat drążyć, Pan wyjaśnił mi, że wcale tego nie robili, a zwyczajnie przełożyli kierownicę, co wymagało spiłowania ząbków na kolumnie kierownicy.
Bardzo mnie to zirytowało, ale Pan twierdził, że tak się to robi i jest to zupełnie normalne.
Tę "naprawę" uważam za uszkodzenie auta, niestety "warsztat" nie poczuwał się do odpowiedzialności.
Nie polecam, szkoda pieniędzy i zmarnowanego czasu.

Bardzo fachowa obsługa i dobre ceny, polecam.

Polecam. Ford s-max

Co do wykonania usługi nie mam zastrzeżeń
Niestety niemiła sytuacja przy rozliczeniu bo kwota na którą się umawialiśmy była podniesiona o 300 zł bez wcześniejszej informacji i nawet podaniu przyczyny a jak zapytałem dlaczego jest o tyle drożej to usłyszałem że nie do mnie te pytanie bo ja tylko odbieram pieniądze i wydaje samochód a osoba odpowiedzialna nawet nie chciała się pojawić i odebrać telefonu wiec przestroga dla innych jak będą się wybierać po odbiór potrzebny dodatkowy zapas gotówki

Jeśli chodzi o jakość to wiedzą co robią rzeczywiście naprawili bez poprawek. Natomiast jeśli chodzi o podejście do klienta nie komentuję .... szkoda gadać Tylko przy przyjęciu normalna rozmowa potem wręcz pretensję że po co pytam. Ceny drożej chyba w ASO do tego oszukują naprawa miała kosztować max 1500 zł. Ostatecznie 1900 zł przecież nic nie doszło za te pieniądze spokojnie bym miał wymianę przekładni na nową . A i termin też przesuwali
Nie polecam