Panowie "doktorzy" po usłyszeniu objawów nie obejrzeniu kota zapytali co chce z nim zrobić? Więcej nie pojadę. Kota nawet nie widzieli a już wydali werdykt. Kot żyje i ma się dobrze- wyleczony gdzie indziej.
Adix2 lata temu
Kotka w ciąży co podejrzewał sam doktor a i tak dostała zastrzyk na brak młodych. Po jakimś czasie kotka by odeszł jak by nie inna Pani doktor co ja uratowała. Kotki już gniły w matce.
Anna Stępińska-Ścibor2 lata temu
Zero zainteresowania problemem. Wywiad zbierany z założonymi rękoma i oparty o blat biurka. Chamstwo. Udaliśmy się do lecznicy Wilczek przy ul. Leśnej w Kole. Spora kolejka pacjentów. To już mówi samo za siebie! Ludzie omijajcie lecznice przy ul. Bogumiła!!!!
Adrian Czarnecki2 lata temu
Najlepszy weterynarz w mieście
Daniela Chatłas2 lata temu
Bo miało byc całodobowo a oni vawet telefonu nie odbierają gdy potrzeba a była taka bo w nocy ktos potracił mi pieska szukałam lekarza .dlatego😔
Monika Głodkowska2 lata temu
Super fachowa obsługa uratował mi pan doktor psa gdzie klinika o wysokim standardzie zabardzo nie pomogla
