Nasze Zwierzaki Gabinet Weterynaryjny

Zarówno Pani pracująca na recepcji jak i Pani Doktor oddane swojej pracy i pełne pasji. Pani Doktor szczegółowo tłumaczy co i dlaczego będzie się działo. W jej rękach kotek podczas szczepienia nawet nie mrugnal:) Ciężko wyobrazić sobie lepsze miejsce na leczenie pupila. Wiem że będziemy tam wracać. Z czystym sercem polecan!

Jesteśmy bardzo zadowoleni. Poprzedni weterynarz do kilku problemów dosyć olewczo podszedł, a tutaj pani zrobiła odpowiednie badania i wyszło kilka rzeczy. Także jak na razie bardzo polecamy :)

Niestety to nie jest dobra lecznica. Nie słuchają co się do nich mówi, zlecają niepotrzebne leki, umawiają niepotrzebne wizyty. Wyciąganie pieniędzy, bo wiadomo, że dla swojego ukochanego zwierzaka człowiek zrobi wszystko. Omijać z daleka.

Świetne podejście do pacjenta . Szczególnie dr. Ewelina. Rzeczowo i ceny bardzo przystępne!! Nasz maltańczyk Mela wyzdrowiała i ma się dobrze . Pozdrawiamy ciepło i pewnie wrócimy bo to nasze miejsce

w dniu wczorajszym dzwoniłem to Gabinetu ponieważ miałem krytyczną sytuację moja 8 letnia koszatniczka dostała udaru wszyscy wiemy jakie w ostatnich dniach były upały i chciałem by lekarze z tego gabinetu przyjęli mojego gryzonia na eutanazje ponieważ zwierze było już w stanie agonalny.
Podczas rozmowy z recepcją usłyszałem iż lecznicy nie mają specjalisty od gryzoni i nikt nie podejmie się uśpienia zwierzęcia tak więc zostałem sam z cierpiącym zwierzakiem na ręku. Ostatecznie pomógł mi weterynarz Andrzej Szkarłat z gabinetu na ul. Dobrego Pasterza który potwierdził to że eutanazja jest w tym momencie jedynym humanitarnym rozwiązaniem . nikomu nie polecam wizyty u naszych zwierzaków . I z tego miejsca oświadczam że w żadnym wypadku nie odwiedzę tego miejsca ze swoim psem . unikajcie tego gabinetu szerokim łukiem jest to biznes nie lecznica i pracują tam ludzie którzy nie biorą w takich sytuacjach odpowiedzialności. Nie pozdrawiam

Byłam dzisiaj z pieskiem, nie dość ze było spore opóźnienie to zastrzyki dali do wykonania dziewczynie niedoświadczonej, ręka się jej trzęsła niewyobrażalnie, 8 razy pies musiał być kłuty dopiero wtedy zawołali inna panią. Ja rozumiem ze ktoś się uczy ale może nie na zwierzętach. Piesek wyszedł zakrwawiony i przestraszony. Po prostu porażka nigdy więcej moja noga tam nie postanie.

Bardzo profesjonalna lecznica, niezmiennie - od lat- trafne diagnozy, zaangażowanie i serdeczność Pani Doktor M. Niziołek - Warzechy. Polecam wszystkim!

Bardzo profesjonalnie, możliwość rejestracji na umówioną godzinę. Uprzejma obsługa i troska wobec zwierzaków!