Przychodnia Weterynaryjna ABA-VET Wojtaszek

Serdecznie polecam Doktora Olafa, świetny fachowiec, który nawet mimo trudnych przypadków/warunków, zaniedbania pacjenta, mankamentów właściciela i presji czasu potrafi bezbłędnie pomóc zwierzakowi! Dojeżdża do pacjenta i przyjmuje ciężkie przypadki nawet w weekendy i święta poza godzinami pracy. Polecam!

Na wizytę z moim 6 miesięcznym szczeniakiem umówiłam się w niedzielę 19 grudnia, przyjął nas Olaf Wojtaszek. Psiakowi mocno doskwierały zatkane gruczoły okołoodbytowe. Pierwszy raz spotkałam się z sytuacją że opiekun nie może być ze swoim psiakiem w gabinecie, lekarz wziął smycz i poszedł sam z psem. Cała procedura wyciskania gruczołów była dla mojego szczeniaka bardzo stresująca i bolesna a nie mogłam być przy nim, lekarz sam go trzymał czasem poszarpując za szelki żeby psiak stał spokojnie. Jak się okazało gruczoły takim sposobem nie zostały jak należy wyciśnięte, musiałam drugi raz jechać do innego weterynarza. Przez wizytę u tego lekarza mój pies boi się wchodzić do lecznicy i gabinetu co wcześniej się nie zdarzało. Przez p. Wojtaszek czeka mnie praca nad odwrażliwianiem psiaka co do wizyt u weterynarza, bo jedna wizyta z błahego powodu pokazała młodemu psu złe traktowanie ze strony lekarza. Jestem zła na siebie że w ogóle zgodziłam się na takie traktowania, jednak refleksja przyszła za późno. Skutek tego widziałam już u innego weterynarza, kiedy psiak- do tej pory otwarty bał się wejść do lecznicy. Tak więc nie polecam tej lecznicy i dr Olafa Wojtaszek, uważam że brakuje mu podejścia do zwierząt szczególne młodych. Wizyta gdzie opiekun nie może być przy swoim psie i być dla niego wsparciem, za to zostaje sam z obcym człowiekiem jest dalece nieprofesjonalne w moich oczach.

Pan weterynarz z powołaniem do zwierzątek 🥰 bardzo pomógł naszej śwince morskiej oraz odpowiedział nam na wiele pytań odnośnie świnek :) Polecamy z Kubusiem z całego serca Pana Wojtaszka i Panią Asystentkę 😊 Z pewnością będziemy do Was zawsze wracać ☺️

Pan doktor uratował mojego psa. Bardzo dziękuję. Super przychodnia i mega pomocni ludzie.

Strasznie przykro jest mi pisać o miejscu, w którym dla lekarza ważniejsze są pieniądze, a nie leczenie zwierzątka. Mój kot przez bardzo długi okres czasu chorował codziennie jeździliśmy z nim na kroplówkę do doktora Wojtaszka, płacąc ogromne kwoty. Lekarz nie wiedział jak go leczyć, a my nie znając się na fachu dawaliśmy ciągle pieniądze na nowe badania i lekarstwa. Pan Doktor nie widząc poprawy wmawiał nam, że jedyne co mu pomoże to kroplówka. Na szczęście trafiliśmy w końcu na dobrego lekarza, który w ciągu tygodnia wyleczył kota, bez zbędnych badań za miliony powtarzanych co tydzień, bez ciągłych kroplówek, bez wydzierania pieniędzy od zmartwionych całą sytuacją właścicieli i najważniejsze bez męczenia zwierzątka. Może Pan Doktor wyleczy wiele zwierzaków, może jest świetnym weterynarzem. Niestety czasem warto przyznać się, że nie zna się rozwiązania, aby nie narażać zwierzątka na stres i niepotrzebny ból.

Chciałabym wraz z rodziną podzielić się nie tylko ze znajomymi,ale i z większą ilością ludzi,którzy mają i kochają zwierzęta, opinią na temat ABA-VET przychodni weterynaryjnej w Wieliczce,prowadzonej przez lekarzy z wielką pasją ojca i syna dr Wojtaszek. Pierwszy raz chce oznajmić,ze jest to najlepsza przychodnia, którą znam a wszyscy specjaliści tam pracujący traktują zwierzęta jakby były ich własnymi. Zacznę od początku... Wiele lat temu, koleżanka poleciła mi tą przychodnie, ale skręciłam troszkę wcześniej i trafiłam do innej, nie mając świadomości. Tam lekarz zwyczajnie zaszczepił mi psa. Był to chart afgański, więc na oko duża suczka. Dostała więc szczepionkę dla dużego psa i po niej została sparaliżowana ,ponieważ dawka była za duża! Sugerowano,ze trzeba ją uśpić!Nie mogliśmy sie z tym pogodzić i następnym razem trafiliśmy do wlasciwej lecznicy! Szanse były marne, ale dr Wojtaszek nie dawał za wygraną!Uratował ją i zaczęła nawet chodzić i jeszcze urodziła szczenięta ,ciesząc sie życiem jeszcze 8 LAT i tak od dlugiego czasu jeździmy ze wszystkimi naszymi zwierzętami tylko tam,choć mamy daleko a po drodze wiele lecznic! Każde nasze zwierzątko, lekarze ratowali do końca, będąc z nami w kontakcie nawet NOCĄ I w ŚWIĘTA. Z całego serca zawsze będę polecać tą lecznicę, bo nie znam innych tak wspaniałych i z wielkim sercem lekarzy, którzy leczą naprawdę z pasją. Diagnozy zawsze okazały się prawidłowe i wszystkie nasze pupile dożyły starości. Serdecznie DZIĘKUJEMY na forum dr Januszowi, dr Olafowi i dr Zuzi za wspaniałą opiekę nad wszystkimi naszymi zwierzątkami. Jeśli jakikolwiek inny lekarz powie Wam, że psa trzeba juz uśpić, jedzcie w to miejsce i sprawdźcie sami, że zwierzątko zostanie jeszcze z Wami na długo po fachowej diagnozie i leczeniu. Rodzina Mazgaj.

Korzystam z usług tej przychodni od 5 lat a córka jeszcze dłużej. P. Olaf jest w moim odczuciu świetnym fachowcem w swojej branży.Widać,ze kocha zwierzęta i wie jak im pomóc. Ma świetną pomoc, która zna swoje miejsce i świetnie pomagają sobie w pracy. Dużo uśmiechu na twarzy pomaga mieć do nich zaufanie. Chętnie tu korzystam z fachowej obsługi i badań, które wykonują na poczekaniu. Wykonuje badania p. Olaf. Niddy nie odmówił mi pomocy przy zwierzętach. Zawsze służy dobrą radą.

Nie polecam. Uwazajcie na ta przychodnie. Weterynarz wykonczylby mojego psa. Podal mu kilkakrotnie wieksza dawke insuliny niz potrzeba. Weterynarz nie ma pojecia jakie dawki lekarstw stosowac. Po drugie koszty leczenia w tej przychodni sa bardzo wysokie. Za to samo leczenie u innego weterynarza leczylem psa pol roku. Tutaj za jedna wizyte zaplacilem 400 zl. Nie polecam.