/Silesian Voivodeship/Weterynarz

Przychodnia Weterynaryjna M.J. ZIEMIŃSCY

Aleksandra Fredry 4, 44-100 Gliwice, Polska

Przychodnia Weterynaryjna M.J. ZIEMIŃSCY
Weterynarz
4.8
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
7MXC+QV Gliwice, Polska
+48 32 335 32 34
zieminscy-weterynaria.pl
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
poniedziałek: 9–18
Wtorek: 9–18
Środa: 9–18
Czwartek: 9–18
Piątek: 9–18
Sobota: 9–13
Niedziela: Zamknięty
Napisz recenzję
Tadeo
Tadeo2 lata temu
Miało nie być zagrożenia życia mój kochany kakuś zdechł 10 minut po wizycie u tych państwa płuca wypełnione płynem buchnął mi na wycieraczkęw aucie ledwo oddychał usg prześwietlenie płuc w ich mniemaniu nic nie wykazały co mam o nich sądzić?
Dagmara P
Dagmara P2 lata temu
W pełni zasłużone 5 gwiazdek! Nareszcie znaleźliśmy dla naszego Ciapka miejsce gdzie możemy pozostawić go w tzw. dobrych rękach! Już po pierwszej wizycie trafnie postawiona diagnoza, zrozumiale wytłumaczony właścicielom problem i ogrom ciepła i serducha dla samego psiaka. Dodatkowo absolutny brak poczucia bycia naciąganym i ignorowanym jak to miało miejsce w poprzedniej klinice. Jeżeli szukacie Lekarzy Weterynarii z powołaniem to w 100% polecamy to miejsce!
Gula
Gula2 lata temu
Fantastyczny zespół z Panem doktorem na czele. Mówią konkretnie jak wygląda sytuacja, co należy zrobić. Wg mnie ceny są przystępne, nie naciągają na niepotrzebne rzeczy. To ludzie z pasją i ogromem miłości do zwierząt. Polecam serdecznie!
Jacek K (Nirgal)
Jacek K (Nirgal)2 lata temu
Chodzimy do Państwa Ziemińskich od 17 lat, aktualnie z drugim pieskiem i na pewno dalej będziemy chodzili, gdyż wiemy, że nasz pupil jest tam zawsze traktowany z czułością i profesjonalnie przebadany. Każde leczenie kończy się zawsze pełnym dojściem do zdrowia. Państwo Ziemińscy nie podają jedynie leków, zawsze doradzą co można jeszcze wdrożyć, jakieś środki ziołowe, olejki eteryczne, wody lecznicze. Doradzają, też karmę, żeby efekt leczenia i samopoczucie były jak najlepsze. Nasza Kuki przeżyła 16 lat. Miała 2 poważne operacje, ale przebiegły bez żadnych komplikacji. Kilka razy miała czyszczone zęby, wraz z resekcją. Natychmiast po zabiegach lekarze do nas dzwonili, żebyśmy się nie martwili. Ostatni rok życia nasza suczka, była pod stałą opieką Państwa Ziemińskich i Pani Olgi. Dzięki nim mogła ten czas przeżyć w dużym komforcie, gdyż robili wszystko, a nawet więcej żeby poprawić Jej ciężki stan. Na ostatni tydzień Jej życia Ci bardzo empatyczni ludzi stworzyli Jej można powiedzieć hospicjum. Nie mogliśmy przy Niej być cały czas więc na 6 godzin dziennie była w lecznicy, w specjalnym inkubatorze, gdzie była natleniana i dogrzewana. To był wspaniały gest, dosłownie gest, bo te Jej pobyty były praktycznie darmowe. Mówiliśmy, ze to takie psie SPA :-) Dzięki tym zabiegom odbieraliśmy Ją w lepszej kondycji. Ale nic nie trwa wiecznie. Kuki odeszła w lecznicy z nami.... lekarz był przy nas, widziałam łzy w Jego oczach....
Maciek
Maciek2 lata temu
Należy umawiać się na konkretną godzinę dzięki czemu nie siedzi się w długiej kolejce. Przychodnia z kompetentnymi specjalistami pełnymi empatii zarówno do zwierząt jak i zatroskanych opiekunów.
Damian Nowak
Damian Nowak2 lata temu
Bardzo mile nas przyjęli bez wcześniejszego umówienia wizyty, zajęli się pupilem (szczeniak Husky), pomogli go wyleczyć oraz przekazali nam podstawową wiedzę o rozwoju pieska.
Mały doszedł do siebie, aż tryska energią 🙂
Serdecznie polecam!
Ola Zuziak
Ola Zuziak2 lata temu
Zawsze byliśmy zadowoleni, jednak Pan doktor ostatnio bardzo zdawkowo odpowiada, niemile. Mój pies boi się szczepień, już na wejściu się trzęsie, często się posisia, gdy posikał stół do badań doktor odpowiedział z pretensją " znów stół do wymycia" . Niestety z ust osoby, która kocha zwierzęta zabrzmiało to przykro.
Paulina M
Paulina M2 lata temu
Każdy kto kocha swoje zwierzę , chce je otoczyć odpowiednią opieką również lekarska , powinie tam trafić . Przeszliśmy przez wielu wet. I dopiero u Państwa Ziemiańskich nasze zwierzęta poczuły się zaopiekowane , i chodź przez niedopatrzenia poprzednich wet, naszej Balbiny nie udało się uratować to wiemy że Państwo Zieminscy zrobili wszytko co było można żeby ją ratować. Nasz pies Diego czuje się tam jak w domu . Chciałabym znałeś takich lekarzy dla siebie jakimi są ludzie tam pracujący , zaangażowani , kompetentni , empatyczni . Jedno z niewielu miejsc do którego wchodzimy i czujemy się bezpiecznie ,wiemy że zostanie zrobione wszytko co mozna dla zdrowia zwierzaków , a jeśli coś się nie uda to tylko dlatego że po prostu nic więcej zrobić się nie dało . Bardzo polecam.
Zalecane lokalizacje