Przychodnia Weterynaryjna CENTAUR

Przyjechaliśmy dziś rano do lecznicy z naszym psem w złym stanie po wypadku samochodowym. Czekaliśmy na otwarcie gabinetu i lekarza. Zjawiła się Pani doktor straszna osoba, zero empatii ,poproszona o pomoc powiedziała ,że mamy czekać na otwarcie, przeszła obojętnie w żaden sposób nie zainteresowała sie naszym pieskiem, jakbyb nigdy nic zaczeła przed wejściem palić papierosa i sobie odeszła.Nie wiem jak ktoś taki bez serca może zajmować się zwierzętami. Naszemu psu mimo ciężkiego stanu nie została tutaj udzielina żadna pomoc, personel nic nie zrobił kompletnie nic.Czekaliśmy na wezwanie a jego stan się pogorszał przestał się ruszać i reagować ,musieliśmy patrzeć jake zwierze cierpi.Nasz pies zmarł na parkingu przed waszą kliniką!!! Jak tak tutaj pomagaci i zajmujecie się chorymi zwierzętami mając je gdzieś to lepiej przestańcie to robić!

Polecam z całego serca, uratowali życie mojemu buldożkowi którego użądliła osa. Zostaliśmy przyjęci około pół godziny przed zamknięciem przychodni i pracownicy zostali po zamknięciu do czasu ustabilizowania pieska. Pomoc udzielona mimo że nigdy nie byliśmy ich pacjentami! Jestem bardzo wdzięczna za otrzymaną pomoc!

Pierwszy raz przyjechałem tutaj ze swoim zwierzakiem (labrador) 3 lata temu. Wszyscy weterynarze w moim mieście nie dawali mu już w ogóle szans na przeżycie - guz 6kg. Po wizycie w Centaurze i przeprowadzonym badaniu pies został zoperowany. Do dzisiaj, pomimo 12 lat na karku jest ze mną i jestem bardzo wdzięczny za pomoc! Ostatnia wizyta również bardzo mi się podobała - profesjonalne podejście do zwierzaka oraz właściciela (wszystko zostało mi wytłumaczone ze zrozumieniem mimo, że w tym zakresie jestem laikiem). Dwie wizyty, dwie diagnozy w punkt. Jak dla mnie? Jesteście bezbłędni. Oby tak dalej! :)

Znakomita opieka dr. Rafała Magonia w trakcie leczenia mojego kochanego pieska. Mój york ma chorą trzustkę, nikt mu nie był w stanie pomóc aż wkońcu trafiłam do Centaur. Tam właśnie znalazł się człowiek, który pomógł Fafikowi i zrozumiał mnie jako właściciela który psa traktuje jak członka rodziny. Dziękuję panie Rafale za wszystko co pan dla nas zrobił :*
Jest Pan najlepszy

Znakomita i profesjonalna opieka dr. Rafała Magonia w trakcie leczenia naszego kochanego pieska. Nasz golden retriever przeszedł poważny wypadek. Trzy lata temu uciekł z posesji i wpadł pod samochód. Doznał rozległego i skomplikowanego złamania kości tylnej łapy z uszkodzeniem miednicy. Początkowo skorzystaliśmy z pomocy przychodni w Tarnobrzegu, gdzie miał wykonane dwukrotne drutowanie nogi. Mimo zabiegu stan nie polepszył się, wdało się zakażenie zagrażające życiu. Z dnia na dzień stan zaczął się pogarszać a lekarze z miejscowej przychodni nie mogli już pomóc. Mimo znacznej odległości ( zdecydowaliśmy się na przychodnię Centaur i Pana doktora Magonia. Już na pierwszej wizycie Pan doktor zaskoczył nas swoim profesjonalizmem i wiedzieliśmy że nasz pupil jest w dobrych rękach. Po dwumiesięcznym leczeniu skomplikowanej operacji (ponownego drutowania) i rehabilitacji nasz Lucky dzisiaj biega jak z przed wypadku. Patrząc na niego jesteśmy pod wielkim wrażeniem profesjonalizmu Pana Doktora. Z wielką odpowiedzialnością polecamy Pana Doktora bo wiemy, że do każdego pacjenta podchodzi profesjonalnie..
Dziękujemy panie Rafale za wszystko co Pan dla nas zrobił. Jest Pan najlepszy!

Bardzo dobra i miła obsługa.
Pełen profesjonalizm zarówno przy wykonywaniu zabiegu jak i na etapie wsparcia i kontroli po nim. Przed zabiegiem pan doktor przekazał pełna informacja o ryzyku i następstwie jego wykonania.
Mogę z czystym sumieniem polecić przychodnie.

Cześć jestem kot Shima-czasem Mimek!
Chciałem bardzo! Ale to Bardzo podziękować, razem z moja Panią, za opiekę jaka Cala Ekipa Centaura mnie obdarzyła. Cala troskę jaka mi dala.
Jesteśmy bardzo szczęśliwi, ze Shima trafił po wypadku pod opiekę dr Rafała, dr Kasi i Pani Karoliny. Kotek dziś skacze, szaleje jest szczęśliwy i całkowicie sprawny, a po wypadku miał pękniętą miednicę, połamane zebra i kilkanaście ran. Dziękuje 1 000 razy i serdecznie polecam!
Wspaniali ludzie i duża wiedza.
Anna

Zostawiłem swojego psa w hotelu dla zwierząt przy przychodni Centaur na dwie doby.Razem ze zwierzakiem zostawiłem jego miskę, porcję karmy, szelki i smycz. Przy odbiorze psa okazało się, że szelki są całkowicie zniszczone ( pogryzione ) - nie wiem kto je pogryzł, a nawet jeśli to zrobił mój pies, to dlaczego pozosawione je ( te szelki ) w zasięgu jego zebów?
Poza tym, po przyjeździe do domu, pies wypił prawie cało wiadro wody i zjadł pełną miskę swojej karmy ( a karmę dla niego zostawiłem w hotelu i przy odbiorze zwrócono mi jedną czwartą tego co zostawiłem ).
Gdy pytałem jak pies zachowywał się w hotelu, nie otrzymałem odpowiedzi - jakaś kobieta łamaną polszczyzną ( chyba ukrainka ) powiedziała, że nic nie wie.
Generalnie - zdecydowanie nie polecan tego hotelu, a widząc ile trzeba czekać na cokolwiek w tej przychodni, jej też nie polecam.