Zakład fotograficzny Krystyna Czerniec

W tym zakładzie postaram się już nigdy nie pojawić...
Nie zrozumiałem cennika i spytałem panią fotograf dlaczego tyle a nie tyle, na co spotkałem się z agresywną odpowiedzią w stylu "mówię Panu że tyle to proszę mi tutaj nie cwaniakowac tylko płacić". Po tym już widziałem, że Pani fotograf jest bardzo niemiła. Następnie poprosiłem o pokazanie zdjęć które zrobiła i za które chciałbym zapłacić - tutaj spotkałem się z agresywna odmowa i wmawianiem mi, że nie mam prawa na to patrzeć, a w ogóle to ona robi zdjęcia od 50 lat i żaden łebek nie będzie jej mówił jak ma pracować...(moze 50 lat to czas najwyższy żeby kończyć)
Prośba o paragon było kwintesencją - "nie ma mowy o żadnym paragonie, nie będę żadnego paragonu dawać i proszę już iść mnie nie denerwować".

Tl;dr nie wrócę i odradzam