/Greater Poland Voivodeship/Zakład pogrzebowy

JERZY NOWAK - Kompleksowe Usługi Pogrzebowe i Kamieniarskie (24h)

Średnia 12a, 64-100 Leszno, Polska

JERZY NOWAK - Kompleksowe Usługi Pogrzebowe i Kamieniarskie (24h)
Zakład pogrzebowy
3
4 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
RHVC+PF Leszno, Polska
+48 65 520 81 80
jerzynowak.com.pl
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
poniedziałek: 8–14
Wtorek: 8–14
Środa: 8–14
Czwartek: 8–14
Piątek: 8–14
Sobota: Zamknięty
Niedziela: Zamknięty
Napisz recenzję
Edyta Weber
Edyta Weber2 lata temu
Obsługa pogrzebu na średnim poziomie . Ale najbardziej zbulwersowały mnie buty stare i przydeptane Pana który niósł urnę . Trochę to chyba nie na miejscu że pracownicy Pana Jerzego przy tak dobrze prosperującej firmie nie mogą liczyć na choćby porządne obuwie. Nie polecam bo widok był nie ciekawy.
Krystyna C
Krystyna C2 lata temu
Zupełnie nie zgadzam się z poniższymi opiniami- ale to są opinie z ubiegłego roku. Ja wybrałam zakład pogrzebowy kierując się właśnie nimi- i myślałam że dokonałam właściwego wyboru. Tym bardziej, że zakład sam o sobie pisze że stosują standardy europejskie i mają duże doświadczenie w tej branży.
Otóż zgadzam się, że byłam grzecznie obsłużona, zakład był także chętny do załatwienia formalności w ZUS- ale cóż byłby to za zakład pogrzebowy gdyby tego nie gwarantował.
Myślę, że od razu szukałabym innego .
Tu jest moja pierwsza uwaga:
1.Pytałam- czy będą zabezpieczone inne groby i czy osoby zajmujące się przeprowadzeniem z kaplicy do miejsca pochówku będą w garniturach i białych rękawiczkach. O więcej nie pytałam, uznałam że jestem w dobrych rękach. Zaznaczam,że liczyłam się z wydatkiem większym niż zasiłek pogrzebowy. Panowie od konduktu byli w garniturach, ale nie takich samych, każdy jakby w swoim garniturze, a nie reprezentowanym przez zakład pogrzebowy. Poza tym to nie było „bardzo” elegancko – co powinno być standardem dla firmy i ta elegancja powinna towarzyszyć każdemu zmarłemu. ( czy to tak dużo- jednakowy garnitur, krawat i białe rękawiczki- lub inne jednakowe okrycie)
2.Zielona wykładzina położona przy grobie nie wyglądała najlepiej- a może wystarczyłoby ją troszkę odświeżyć
Po stypie gdy wróciłam na grób mojej mamy, z przerażeniem patrzyłam na pobrudzone od gliny groby obok- tu, po mojej interwencji Pan przyjął moją uwagę i na drugi dzień było ok.
I tutaj mam następne uwagi: nie przyszły mi one wcześniej do głowy.
1- nie zapytano mnie czy w kaplicy chciałabym mieć wystawione zdjęcie mojej mamy – a jest to na tyle istotne, że ludzie się starzeją i niekiedy mogą mieć obawę, czy uczestniczą we właściwym pogrzebie, bądź skoro się dawno nie widzieli- przypomnieć sobie daną osobę
2- nie zapytano, czy chciałabym jakieś foto z pogrzebu, osób -które uczestniczyły w ostatniej drodze- miło by może taką pamiątkę mieć choćby po to, żeby może podziękować za obecność.
Wiem po sobie, że żegnając się z kochaną osobą, nie jest wstanie interesować się kto w nim uczestniczył (będąc ostatnio na pogrzebie kolegi z pracy- ktoś ładnie, dyskretnie robił zdjęcia)
3- mimo że w tym dniu nie było deszczu – osoby w nim uczestniczące miały sporo gliny na obuwiu, czy nie można tej ziemi na czas pochówku mieć gdzieś na przechowanie, a następnie przywieź i zrobić to jak należy ( było użyte jakieś zabezpieczenie ale nie wystarczające)
4-zastanawiam się też, czy drewniana obudowa powinna być od razu nałożona na ten świeżo zasypany grób, czy nie powinien on najpierw porządnie być ubity i uformowany a dopiero potem nałożona ta obudowa. Po usunięciu kwiatów, grób wymaga dużo pracy, żeby jakoś się
prezentował i nie naruszał estetyki sąsiednich grobów. Warto by się temu przyjrzeć, bo z reguły nie ma kto tego zrobić, nie mamy odpowiednich narzędzi ale też nie mamy sił żeby to ogarnąć- my żałobnicy. Dobrze by było, gdyby o tym pomyślał zakład pogrzebowy.
5- czy trzeba tak pędzić z kaplicy do miejsca pochówku- jest to już ostatni czas dla zmarłej, myślę o tym wózku blaszanym na którym jest przewożona trumna- czy nie mógłby być czymś odpowiednim wyłożony i przemieszczać się troszkę wolniej, czy na tym wózku nie można by
było umieścić części wieńców czy wiązanek- uczestnicy niekiedy to osoby schorowane.
Zakład wprowadził mnie w błąd, informując mnie : że jeśli on wystąpi w moim imieniu o zasiłek pogrzebowy to nie będzie przysługiwała emerytura za m-c w którym mama zmarła. Wyjaśniłam to z ZUS i poinformowano mnie że jedno nie wyklucza drugiego- czyli innymi słowy zakład mógł załatwić formalności związane z zasiłkiem pogrzebowym, a o to drugie świadczenie – emeryturę za m-c w którym mama zmarła, musiałabym indywidualne wystąpić do ZUS. cdn.
ZUZA NOWAK
ZUZA NOWAK2 lata temu
Ten cmentarz jest bardzo ładnie zorganizowany jest nawet nowoczesny. Leżą tam moi dziadkowie i bardzo mi się podoba to jak tam wszystko wygląda zadbanie oprócz tych opuszczonych grobów które są zapomniane. Narzekać nie mogę Tak samo jak na cmentarzu pana Zbigniewa Nowaka też jest tam bardzo ładnie i też zadbanie. Tylko szkoda że ludzie zapominają o swoich rodzinnych grobach. Bardzo jestem zadowolona z usług obydwóch cmentarzy.
Aga Rossa
Aga Rossa2 lata temu
Jestem bardzo niezadowolona z pogrzebu ponieważ Pan Nowak nie umiał udzielić informacji o godzinie kremacji, a sam pogrzeb wyglądał tragicznie. Pan niosący urnę nie był odpowiednio ubrany- miał na sobie zwykły szary płaszcz i spodnie. Od gości różniły go tylko białe rekawiczki, które nawet nie byly białe. Urnę niósł w rękach przytuloną do brzucha, a nie na odpowiednim podeście. A sam pochówek wyglądał bardzo żle. Dół wykopany nierówno, przykryty starą, zniszczoną trawą. Urna została postawiona przy grobie na zepsutym stoliku, przykrytym starym niebieskim płótnem. Wygląd tego stolika dawał wiele do życzenia - przypominał stary taboret. Opuszczanie urny do grobu odbyło się na niebieskich wstążkach, które okazały się za krótkie i Pan, który to robił musiał się mocno schylić. Skrzynia, która została położona w okół nagrobka wygląda na starą 10letnią.Cena pogrzebu kosmiczna, a jakość usługi na bardzo słabym poziomie. Nie polecam tego zakładu pogrzebowego.
Zalecane lokalizacje