Według google otwarte do 24 niestety na miejscu okazało się że lokal otwarty ale nie można wejść bo już zamykają po 22. Pytamy czy można zagrać w bilard mówią nie wiem muszę zapytać szefa a szef niby gdzieś u góry wyszliśmy z lokalu. w bilarda nie pograsz
Emilia St2 lata temu
Barmanki robia za trzy osoby, przez co czesto nie wszystko jest ogarniete jak powinno. Radze nie oszczedzac na pracownikach no i nie ratowac sie nieletnimi bo kontrola moze byc niefajna w skutkach😉 w toaletach totalny brak higieny. Ale piwko dobre duzo soczkow 😊
Justyna G2 lata temu
Nie zachwycił mnie ten bar. Na otwarcie podłoga była mokra, że można było wywinąć orła. Narzygane w łazience oraz brak papieru i mydła. Alkohole w porządku, wystrój ok.
Sebastian Krzeminski2 lata temu
Byliśmy na sylwestra lipa straszna nie polecam
Ravenna2 lata temu
Nie polecam, byłam tam ze znajomym i oboje po wizycie dostaliśmy grypy jelitowej, przy czym kolega wylądował w szpitalu na kroplówce. Może warto byłoby zacząć utrzymywać jakieś podstawy higieny i nie oszczędzać na myciu szklanek.
Tomek „TomTom”2 lata temu
Bardzo fajny lokal szczególnie latem jeśli szuka się ochłody polecam
Kala 21062 lata temu
Nie polecam. Ostatnio po wizycie w tym miejscu dopadla mnie grypa jelitowa, wyjątkowo mocna. Wczoraj bedac na miejscu prosilismy o 2 piwa tyskie butelkowe, piwo w smaku nie dobre, patrze na date a tu co? 2 tygodnie temu minął termin. Ide do pani na baru to zwrocic po czym ona kłóci sie ze mna, ze bralam tylko jedno piwo. Sama przed minuta nalewala dwa... stwierdzila, ze taka mieli dostawe i ona nic na to nie poradzi.... moze po prostu trzeba zobaczyć daty? Łazienka brudna, śmierdząca. Stoliki cale klejące, brudne. "Barmanka" stala sobie na barze, zamiast dbac o czystość miejsca, wytrzec chociaz swoja lade na ktorej bylo narozlewane wszystkiego, wolala klikac na telefonie, i pic przy barze z innymi klientami. Zdecydowanie obsluga powinna sie zmienic...
Agnieszka kozielska2 lata temu
Zawiodłam się niemiła obsługa ( krzyczaca i zniewazajaca w rozmowie młoda dziewczyna i jej świta w postaci dwóch nastolatkow nie będących ani pracownikami ani właścicielami lokalu ) i mega brud w ubikacji P.s. Jeżeli się wybieracie w to miejsce uprzedzam: Aby skorzystać z ubikacji będąc klientem ogródka trzeba zostawić w zastaw za klucz komórkę, klucze do domu lub portfel .... ewentualnie buty Takich rzeczy od nas zarządano Jak żyje jeszcze się z takim zacofaniem nie spotkałam
Alkohole w porządku, wystrój ok.
P.s. Jeżeli się wybieracie w to miejsce uprzedzam:
Aby skorzystać z ubikacji będąc klientem ogródka trzeba zostawić w zastaw za klucz komórkę, klucze do domu lub portfel .... ewentualnie buty
Takich rzeczy od nas zarządano
Jak żyje jeszcze się z takim zacofaniem nie spotkałam