Mukoid F. Agroturystyka

Niestety jesteśmy bardzo rozczarowani pobytem. Nie dość, że właściciele szczególnie Pani gospodyni arogancka, i nieuprzejma to dodatkowo poczuliśmy się oszukani. Przez rozmowe telefoniczną zostaliśmy zapewnieni, o łazienkach w pokojach. Po przyjeździe okazało się, że łazienki są na korytarzach pokoje bardzo małe, brudne z szafami zdezelowanymi lub bez szafek i stolików. W pokojach zimno, śmierdząco gospodarze robili łaskę paląc w budynku. Gdyby nie to, że był to weekend majowy bez namysłu zmienilibyśmy miejsce. Niestety w okolicy nie było żadnych wolnych pokoi, a byliśmy dość sporą grupą znajomych. Odradzam, lepiej dołożyć 20 zł więcej i w pobliskim hotelu za 130 zl zamówić dobe od pary ze śniadaniem i rowerami do dyspozycji. Tutaj śniadania nie było w cenie, a cennik był przerażająco wysoki jak na takie miejsce.

Ja również byłam u pp Mukoid w czasie długiego weekendu ( do soboty) i oprócz nas nie było innych gości. Miałam pokój 2 osobowy z łazienką i wejściem bezpośrednio z ogrodu. W pokoju były nowe meble a wieczorem, ponieważ było b. zimno, włączane było ogrzewanie (bez proszenia). Pokój nie był może szczytem moich marzeń i trochę nieadekwatny do ceny, ale widocznie takie tam są standardy. Właściciele bardzo sympatyczni. Nie oceniałabym więc ich aż tak surowo. Na pewno się starają, aby było dobrze

Byliśmy na 1 noc z rowerami. Generalnie pokoje ok, nie są może jakoś specjalnie duże i super wyposażone, ale czyste, a w okolicy też nie ma specjalnie dużego wyboru.
Do dyspozycji jest też trochę przestrzeni wspólnej gdzie można coś ugotować czy zjeść. Typowa polska agroturystyka. Na plus na pewno duża fontanna w ogrodzie przy której można wieczorem odpocząć. Gospodyni zrobiła nam całkiem dobre śniadanie. Ogólnie polecam.

Jest super

Super