Siedlisko Kaszubskie Klimaty

Wyśmienita miejscówka. Wszystko na 5+. Przesympatycznie gospodarze. No i „orgazm” kulinarny: przepyszne śniadania z naturalnych produktów z własnego ogródka i „zagrody”, obiad i śledzie po kaszubsku to miód w gębie. Jeżeli chcecie odpocząć w ciszy i spokoju to lepszego miejsca nie znajdziecie.

Bardzo urokliwe miejsce na tzw zadupiu 😅 idealne na wypoczynek w trybie slow, wszędzie daleko wiec cisza i spokój wiec czego chcieć więcej - chyba tylko tego aby Pani Bożena codziennie mogła przyrządzić obiad 😁 śniadania to uczta dla smaku i zmysłów ❤️ pokoje czyste i przytulne, można poczuć klimat kaszubski ❤️ polecam

Przepiękne miejsce, dom w otoczeniu jezior i lasów z miłym widokiem. W pobliżu kilka klimatycznych pomostów, wiele tras na spacery i przede wszystkim cisza, w której da się usłyszeć życie lasu. A przy dobrej pogodzie nocne niebo jest najciemniejsze na Kaszubach, świetne miejsce do obserwacji astronomicznych. Bardzo fajna część mieszkalna, przyjemne pokoje i fenomenalne śniadania, które są najlepszą częścią każdego dnia. Bardzo polecam!!!

Urokliwe miejsce nad jeziorem, przepiękna okolica. Doskonałe miejsce dla rowerzystów i miłośników sportów wodnych. Dzieci spędzają tu czas z dala od telefonów, mają możliwość karmienia i przytulania kóz :). Bardzo dobre jedzenie, wiele produktów pochodzi z ogródka gospodarzy. Szkoda, że nie można codziennie zjeść obiadu u gospodarzy i zapomnieć o gotowaniu. Do najbliższych restauracji niestety trzeba dojechać. Polecam wszystkim, którzy chcą odpoczywać w ciszy i spokoju.

To miejsce to nie tylko kolejna piękna propozycja slow hop stanowiąca ucieczkę od miasta. To przede wszystkim prawdziwa gościnność wyrażona w przecudownych daniach stworzonych artystycznie przez Bożenkę, jak też otwartości i pogodzie ducha obojga właścicieli. To miejsce z pomysłem, z duszą, klimatem, tworzone ręką artysty. Tu można zainspirować się, wypocząć, nabrać sił, pobyć w pełni tego słowa znaczeniu. Tu można się również świetnie bawić, co też uczyniliśmy:-)
Dziękujemy raz jeszcze :-) Martyna i Bartek

To co p. Bożena (Godpodyni Siedliska) robi w swojej kuchni to magiczna alchemia - aromatyczne warzywa prosto z jej ogródka, okraszone aromatem leśnych ziół, jajka o żółtkach żółtszych niż słońce na pocztówkach z tropików, ciepłe chleby z chrupiącą skórką i ciasta, którym trudno odmówić.

A dodatkowo - las, jeziora, cisza i ciemność sprzyjająca oglądaniu gwiazd.

Polecam!

Miejsce naprawdę magiczne, idealne żeby się wyciszyć i zrelaksować. Wokol pełno zakątków do leniuchowania, niedaleko jezioro, hamaki i miejsca na ogniska. Zawsze usmiechnieci i mili gospodarze skrywają w sobie ogrom wiedzy i są zawsze chętni żeby się nią podzielić z gośćmi. Z dziewczyną byliśmy zachwyceni śniadaniami, wszystko świeże i przepyszne, aż ciężko było odejść od stołu! Można się w tym miejscu zakochać.

Miejsce na odludziu, nie jest łatwo dojechać ale właściciele wcześniej wytłumaczą drogę. Bardzo bliski dostęp do jeziora i okolicznych lasów. Do najbliższego sklepu około 4 km bez problemu można dojść pieszo. Właściciele bardzo przemili ta gospodyni robi przepyszne śniadania na lokalnych składnikach.