/Pomeranian Voivodeship/Apartamenty wczasowe

AMW Rewita Jurata Kormoran

Sikorskiego 20, 84-150 Hel, Polska

AMW Rewita Jurata Kormoran
Apartamenty wczasowe
4.1
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
JQHG+PV Hel, Polska
rewita.pl
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
Napisz recenzję
Ju Styna
Ju Styna2 lata temu
Miejsce fajne ale… ciepła woda w łazienkach to rzadkość, kilka razy dziennie nie działa prąd, ceny w kawiarence kosmiczne, gofr ze „wszystkim” 16zł, ale zapomnieli podać do informacji ze wielkość tego gofra to połowa normalnego 🤣
Robo
Robo2 lata temu
Ośrodek rodem z PRL -u, czas zatrzymal się w latach 70.Lokalizacja jak dla mnie super,na uboczu....do centrum na piechotę daleka droga...plaża super, spokój i cisza.....zauważyłem że obok osrodka budują nowe domki campingowe,nie wiem czy należą do ośrodka . Muszą zainwestować (odnowić) będąc tam to jak powrót do przeszłości PRL-u
Piotr GSX1400
Piotr GSX14002 lata temu
Kamping w Helu na dawnych terenach wojskowych. Jeszcze w czasie prac i budowy ale z duzym potencjałem. Nowe czyste sanitariaty (WC, prysznice, umywalki), bar, swietlica z miejscem zabaw dla dzieci. "Plaża" z pufami do wypoczynku. Kampery/przyczepy ustawiane niemal dowolnie, bez wydzielonych parceli (duzo przyczep na stałe). Dostepne przyłącza wody i prądu, a nawet odpływy szarej wody. Brak zrzutu nieczystosci WC (z kampera chyba wogole, z kasety mozna zlac do przepompowni).
Lokalizacja w lesie, przy samej plaży z pięknym widokiem. Dojazd wąską betonową drogą. Dostępne wifi, b.słaby zasięg tel.komórkowej. Do centrum Helu (fokarium) pieszo 30 minut. Koszt pobytu 4 osobowej rodziny z przyczepą - 140zł/doba.
Kamil Feferkorn
Kamil Feferkorn2 lata temu
Pieknie położony osrodek wczasowy ale plusów tylko tyle. Widoki na zatokę Gdanską wspaniałe. Domki stare ,nieremontowane od dawna. Na ośrodku bywa że leżą śmieci. Obok jest kemping o tej samej nazwie i to trochę burzy spokój. Na terenie jest restauracja i wypozyczalnia rowerów właściciela kempingu. Droga dojazdowa zniszczona i nierówna. Szału nie ma.
Voo Bee
Voo Bee2 lata temu
Nowy camping, od 2021, położony w lesie 300m od Zatoki. Do morza ok. 3km. W porównaniu do Polarisa czy Chałup dużo bardziej klimatyczny i kameralny (na oko łącznie ok. 40 przyczep w 2 strefach). W centralnej części budynek z frytkami, snackami, piciem, lodami, i obiadami w słoikach , plus kanapy, tv i stół bilardowy.
Dla pływających - nie ma tłoku na Zatoce, bo poza ośrodkiem Rewita nie ma tu nic w promieniu kilku kilometrów.
Bohdan
Bohdan2 lata temu
Fajny kemping, cudowna lokalizacja pośród lasu, do brzegu 100 metrów. Jest dużo miejsca na grill. Polecam
Natalia Świderska
Natalia Świderska2 lata temu
Ośrodek oddalony od Helu ok. 1 km (można dojść spacerkiem przez las, przy porcie wojennym). Z jednej strony zatoka, piękne klify, lasy (plaża tuż za domkiem-w zasadzie kilka ich jest do wyboru). Do plaży na otwartym morzu spory kawałek, my jeździliśmy samochodem pod Delfina. Domki- wyposażenie ma już swoje lata, ale są czyste ręczniki oraz talerze, kubki i sztućce.Obsługa sympatyczna.Jedzenie na stołówce smaczne i bardzo duże porcje (super mili ludzie). Z racji na umiejscowienie ośrodka w środku lasu bardzo dużo pająków, ale za to komarów brak😉W obiekcie cisza i spokój oraz spory plac zabaw dla dzieci. Jest kawiarenka, w której można spędzić czas z dziećmi w razie niepogody (dużo w niej zabawek, książek, gier i przyborów do malowania). Można wypożyczyć rowery.Jesteśmy zadowoleni z pobytu, aż nie chciało nam się wracać. Baterie naładowane:)
Klaudia Skelton
Klaudia Skelton2 lata temu
Byliśmy tam wczesną jesienią 2020. Piękna okolica, blisko plaży, cisza i spokój, domki nie są ściśnięte blisko jeden obok drugiego co jest atutem. Niestety teren jest zapuszczony i zaniedbany. Z zewnątrz domki wyglądają ładnie, ale po wejściu ogarnia ogromne zaskoczenie i rozczarowanie. Wnętrze wciąż tkwi w czasach komuny, ewentualnie lata 90-te. W naszym domku brodzik i kabina prysznicowa były stare, a w rogach brud, toaleta podczas wstawania odrywała się od podłogi. Bardzo mało szafek i szaf na rozpakowanie rzeczy, brak wieszaka na kurtki. W kuchni nie było kuchenki ani garnka, co jest bardzo uciążliwe biorąc pod uwagę to, iż do najbliższych restauracji jest daleko. Pozostawione dla nas poszewki i prześcieradła pewnie miały z jakieś 20 lat, z dziurami i plamami- może to nie był brud, ale wyglądało okropnie. Ogólnie w środku domki i ich wyposażenie są stare i zaniedbane. Jest parę domków, które chyba miały wymienione meble wiele lat temu, ale i tak kiepsko (przynajmniej wyglądały troszeczkę lepiej od naszego). Parking dodatkowo płatny, plus opłata miejscowa, cena za nasz 4/5 osobowy domek za dobę to ok. 420 zł. Po sezonie cena nie ulega obniżeniu. W tej cenie można znaleźć lokum zadbane, czyste i o wyższym standardzie. Szkoda, bo miejsce ma potencjał i jest pięknie położone. Póki co, w tej cenie nie polecamy.
Zalecane lokalizacje