Piekarnia-Cukiernia Gromulski

Okropne miejsce, okropna obsługa. Zapakowali mnie rurki tak, że tego się nie dało normalnie nieść (rurki wypadały z opakowania). Poprosiłam to zapakować w zwykłą siatkę dla chleba (w każdym supermarkecie takie leżą setkami w wolnym dostępie), Pani na kasie powiedziała "nie rozdajemy tego". Poprosiłam o zwykłą siatkę - cena 1.5 zł. OBSŁUGA OKROPNA, ODRADZAM KAŻDEMU KTO SZANUJE SIEBIE.
A paniom przy kasie należało by odbyć chociażby godzinne szkolenie z obsługi klienta.

Nie dość, że obsługa zapakowała mi inny produkt niż wybrałem (zły rodzaj tarty), to jeszcze oszukuje, bo naliczyła mi cenę wyższą niż na etykiecie przy produkcie.

Z roku na rok jestem coraz bardziej zawieziony. Jakość pieczywa średnia , ciast dużo gorsza... Do tego obsługa która nie wie co sprzedaje a najgorsze że wypycha co się da aby tylko sprzedać.
Dziś się okazało że przez dłuższy czas kupując chleb "razowy na kromki" który kiedyś był oficjalnie prezentowany jako bardzo smaczny i razowy, kupowałem chleb NIErazowy a po prostu żytni. Pani powiedziała że taki mi dawała bo mówiłem "na kromki". Widać że dla niej to jakieś slowo-klucz...
Nie dość że nikt tam do końca nigdy nie wie jakie pieczywo sprzedaje to jeszcze wpychane jest cokolwiek aby tylko sprzedać nawet jeśli klient potrzebuje czegoś innego....

Dlaczego jedna z Pań, ciągle ta sama (kierownik sklepu wie o którą chodzi ) obsługuje bez maseczki. Miało to miejsce nie po raz pierwszy, ostatnio w sobotę 08 stycznia 2022. Na grzeczne zwrócenie uwagi, reakcji brak. Zwracam uwagę także na usytuowanie wagi, przez słoje ją zasłaniające. Nie raz się zdarzało, że ww Pani musiała zwracać pieniądze, gdyż waga chleba była zaniżona niż ta na paragonie. Oczekując na spowodowanie zmian w pracy tej Pani pozostaje z poważaniem. Stały klient. PS dobrze by było aby personel miał przypięte wizytówki z imieniem.

Ja akurat do obsługi nie mam zastrzeżeń - nie zetknęłam się z takim zachowaniem pracowników, które w mojej opinii byłoby nieodpowiednie. Moja ocena dotyczy jakości wypieków. Oczywiście jest to kwestia indywidualnych preferencji smakowych, ale moim zdaniem nie są to najlepsze wypieki, jakie można kupić w Warszawie. Próbowałam bułek z pieca, pączków zwykłych i wegańskich, rogali francuskich i kruchych ciastek z kleksem marmolady. Z tego zestawu najlepsze były zwykłe bułki z pieca. Pączki przeciętne, rogale francuskie niesmaczne (w mojej opinii gorsze niż w pierwszym lepszym hipermarkecie), a ciastka kruche - bardzo twarde (mam nadzieję, że nie były stare). Aktualnie trudno dać więcej gwiazdek niż 3.

Pieczywo kiepskiej jakości, dużo polepszaczy czy mrożonego, bulki czy chleby na drugi dzień są już czerstwe. Np Grzybki oferują dużo lepszej jakości wyroby nie mówiąc o Pracowni Pieczywa nieopodal z ul Ostrzyckiej. Poszli w ilość a nie w jakość i zupełnie nie rozumiem hasła reklamowego, chyba powstało jak jeszcze była ta jakość. Jedyna jadalna jest bagietka wiejska.

Rewelacyjna obsługa. Ładnie wyeksponowane i apetycznie wyglądające produkty. Czysciutkie i elegancko.

Wszystko tłuste. Nawet ciasto marchewkowe z jakimś dziwnym olejem po którym można źle się czuć. Ostatnio kupiony świeżo wyciskany sok. Chyba dolali wody. Zachodzę do tej piekarni w ostateczności. W bliższej lub dalszej okolicy są dużo lepsze piekarnie i cukiernie. Chleb i bułki ok, jeśli świeże.