Zamek Sarny - Ścinawka Górna

Przepiękne miejsce, ogromny plus za możliwość wejścia do zamku oraz do kaplicy - bardzo lubię takie klimaty. Niestety, mam wrażenie, że restauracja nie do końca nadąża za atrakcyjnością miejsca, w którym jest zlokalizowana. Chyba każdy klient, który znajduje w swojej zupie muchę (okej, zdarza się, od tego się przecież nie umiera, ale...) chciałby usłyszeć jakieś słowa typu "przepraszam, bardzo nam przykro, chcielibyśmy zaproponować ciastko i kawę na koszt restauracji". Niestety, Panie kelnerki nie wpadły na takie rozwiązanie. Szkoda. Taki niesmak trochę - dosłownie i w przenośni ;) Niby restauracja w zamku Sarny, gdzie są i dania za 100 zł, a obsługa - ma się czasem wrażenie - jak z przydrożnego baru u Ani (nie obrażając żadnej Ani;))

Piękne miejsce z wielkim potencjałem. Idealnie miejsce wypadowe, żeby zwiedzać okolicę. Widać gigantyczny remont, ale najważniejsze budynki jak pokoje, restauracja i piękna kawiarnia już działają i oferują komfortowy wypoczynek. Parking bezpłatny - dosłownie 10m od drzwi. Obsługa bardzo pomocna i sprawna, serdecznie dziękujemy za masą informacji i super obsługę. Śniadanie spore i smaczne, niczego nam nie brakowało. Na pewno wrócimy, jak nie w tym roku to na wiosnę na pewno! :) Pokoje przestronne. Łazienka dobrze wyposażona, ogrzewanie działa super. Co prawda nie było dużo gości, ale wydaje się, że miejsce dość ciche i spokojne.

Zamek ma cudowny klimat, fajnie że takie miejsce powoli się odradza. Trochę pracy jeszcze zostało ale klimat ruin powoduje że czujemy się momentami jak bohaterowie jakiegoś powojennego filmu z lat 50. Śniadanie bardzo smaczne. Natomiast mały minus za standard hotelu w stosunku do ceny. Ja wiem że to się dopiero odradza i może nie ma zawsze pełnego obłożenia ale mimo wszystko za takie pieniądze gdzie indziej jest po prostu zazwyczaj trochę lepiej (chodzi mi o wystrój i standard pokoi głównie) Ale i tak tu raczej wrócę ;)

Przepiękne miejsce. Widać, że wiele pracy zostało włożone w obiekt i niesamowite ile jeszcze trzeba wykonać. Super, ze są takie miejsca i mogą cieszyć oczy miejscowych, turystów, pasjonatów zamków i folwarków. W obiekcie spędziliśmy tydzień w czasie wakacji. Śniadania były w porządku, pokój także. Idealnie chłodził latem, na plus dla czworonoga. Na miejscu dość niedoświadczona obsługa, co dało sie zauważyć. Jednak całościowo urlop w zamku Sarny był udany. Dziękujemy.

Wspaniałe, klimatyczne miejsce. W okresie przedświątecznym dodatkowo pięknie przystrojone (te wielkie, piękne choinki robią cudowny klimat). Bardzo miła i pomocna obsługa zarówno w recepcji i restauracji jak i kawiarni. Pokój czysty, wygodny, bardzo ładny, świetna przestronna łazienka. W pokoju ciepło mimo mrozu za oknem. Bardzo dobre posiłki, zarówno śniadanie jak i obiad. Duża frajda dla dzieci ze zwiedzania zamku. Z przyjemnością wrócimy.

Z pewnością piękne i ciekawe miejsce, jednak sposób prezentacji w internecie mocno odbiega od zastanej rzeczywistości. Cały obiekt jest w trakcie remontu, sprawia wrażenie dużej budowy, a można byłoby tego uniknąć porządkując i wykończając wykorzystywane bezpośrednio przez gości przestrzenie. Tak np. dostęp do wyremontowanej części Domu Szwajcara jest utrudniony, trzeba przejść przez nieutwardzoną powierzchnię (podczas deszczu błoto) i schody nowo zrobione choć nierówne, nieoświetlone i niezabezpieczone. Pokój urządzony gustownie, ale nie nazwałbym go luksusowym. Mniejsze lub większe niedoróbki. Źle podłączona woda w umywalce (zamienione złącze wody zimnej i ciepłej) i brak cyrkulacji spowodowało, że zanim zaczęła lecieć ciepła woda hektolitry trafiły do kanalizacji. Czystość w łazience również pozostawiała dużo do życzenia. Zdjęcia chętnie udostępnię właścicielom. Brak centralnego ogrzewania, w pokoju postawiono dwa grzejniki olejowe.
Kuchnia dobra, obsługa miła, ale brak podstawowej wiedzy. Kelnerka nie znała zasad serwowania wina w restauracji. Postawiła nieotwartą butelkę (wino z nakrętką) na stole. Podobnie zresztą postąpiła z butelką wody.
Podsumowując miejsce z potencjałem, latem z pewnością ciekawsze, wymagające jeszcze olbrzymich nakładów. W tym kontekście patrzę też na cenę (800 PLN za dwóch dorosłych i dwoje dzieci za jedną noc i około 500 PLN za kolację), która w mojej ocenie jest bardzo wygórowana w stosunku do jakości otrzymanych usług i traktuję ją raczej jako cegiełkę na dalszy remont niż zapłatę za usługę hotelową. Zachęcając do szkolenia pracowników i większej dbałości o szczegóły szczerze życzę właścicielom ukończenia tego z pewnością wymagającego projektu.

Jedna z najpiękniejszych stylowych kawiarni zamkowych. Siedząc i delektując się kawą czy wyśmienitym deserem można poczuć klimat XVI -wiecznego zamku. Po górskich wędrówkach koniecznie trzeba tu wpaść, odpocząć i poczuć wyjątkowy klimat w Hrabstwie Kłodzkim. Polecam

Bardzo klimatyczne miesce, które zwiedzać można w swoim tempie i bez opłat. Przy zamku restauracja, hotel i kawiarenka z cudnym stylowym wnętrzem. Można zasiąść przy kominku z pyszną kawusią i ciasteczkiem. Jestem zachwycona tym klimatem🤩