Biała Lokomotywa

Biała lokomotywa to mała,ale przytulna kawiarnia w Nowej Rudzie. Serwują tu oryginalną kawę i rzemieślnicze lody.
Kawa jakiej gdzie indziej się nie napięcie. Jest tu duży wybór i jakość jakiej inni mogą pozazdrościć. Mieszanka kawy to orginalne połączenie różnych gatunków kaw i dodatków.
Ja preferuję kawę w której jest 100 % kawy krema marzenie.👍
W weekendy może być tu nieco tłoczno. Zawsze jednak możecie liczyć na miłe przyjęcie i ciekawe
przedstawienie oferty jaką oferuje
lokal Jeżeli ktoś podróżuje że swoim czworonożnym przyjacielem może liczyć tu na miłe przyjęcie,piesek duży czy mały będzie miłe zaskoczony.
Zaparkować można w małej uliczce tuż przy kawiarni lub w samym Rynku w Nowej Rudzie.
Kawiarnia jest dwa kroki.
Znak z Białą Lokomotywą kieruje
W stronę stromych schodów, którymi po chwili docieramy pod drzwi.
Ceny to indywidualna sprawa.
Ja uważam że są do akceptacji
Mogę z czystym sumieniem polecić Biała Lokomotywę.

Można wypad tu połączyć z wizytą weekendową w Zagórzu Śląskim. Stąd do Nowej Rudy tylko 30 minut.

Przytulne, oryginalne, niepowtarzalne miejsce w Nowej Rudzie. Przemiła kelnerka zaserwowała nam pyszną kawę o oryginalnym smaku (z prażonych żołędzi) oraz pyszne lodowe desery z prawdziwą bitą śmietaną i mnóstwem świeżych owoców. Niebo w gębie! Atrakcją dla gości, a szczególnie dla dzieci, jest łagodna suczka o imieniu Bajka, zadomowiona w kawiarence.

Jedna gwiazdka miniej za opowieści właściciela kawiarni przy klientach o skutkach ubocznych u dzieci szczepionki przeciwko Covid. Przyszliśmy z 10 letnią córką na kawę i deser, aby się zrelaksować, odprężyć i miło spędzić czas no i musieliśmy wysłuchać jak to właściciel usłyszał historię o dziecku w Stanach, które dostało zapalenia mięśnia sercowego po szczepionce na covid. Domyślam się, że pan był bardzo przejęty usłyszaną historią i pragnął podzielić się nią z gośćmi, ponieważ bardzo ciepło i serdecznie ich traktuje. Ale zalecam właścicielowi przemyśleć tematy do pogawędek z gośćmi, szczególnie, kiedy wśród klientów są dzieci, które bardzo przejmują się usłyszanymi historiami medycznymi. Szybko zjedliśmy i wyszliśmy, bo pan nie zamierzał kończyć tematu. Tematy do rozmów dot. szczepionek czy polityki nie są wskazane do rozmów z klientami w tak magicznym miejscu.

Wybraliśmy się do Nowej Rudy na kawę... No i już w tym zdaniu zawiera się spore niedomówienie. Dlaczego? Bo do Białej Lokomotywy w zasadzie nie jeździ / nie chodzi się "na kawę". Tam się jeździ w odwiedziny. I to nie do "znajomego", ale do przyjaciela, albo bliskiej rodziny. Taka tam panuje atmosfera. Poza tym samo wyrażenie "na kawę" też ma się nijak do tego, czego się tam próbuje. Bo to co zostanie podane jest "jedynie" dodatkiem do sporej dawki serdeczności. A ten "dodatek" to najwyższej jakości napój, podawany na całe mnóstwo przeróżnych sposobów, których wspólnym mianownikem i najważniejszym składnikiem jest/są PASJA, SERCE, RADOŚĆ, ...,...,... Nie oczekuj, że ktoś poda Ci jakieś "menu", bo pomysły rodzą się na bieżąco, a nazwanie takiej, czy innej kawy jest zwyczajnie za długie, za bardzo wyrafinowane, by mogło się zmieścić w kilku słowach. NO... Chyba, że Leszek poszedłby na manewr "karty" w postaci książki kaw. Ale wierzcie mi, lepiej i o wiele ciekawiej jest POSŁUCHAĆ o propozycji niż o niej czytać. Przynajmniej oczy się nie zmęczą hi hi. Nazwanie Leszka i jego ekipy baristami jest po prostu nietaktem. To są ARTYŚCI i to jedyni w swoim rodzaju, a to, co pojawia się przed gośćmi to prawdziwe kawowe dzieła sztuki, doprawione opowiadaniem, historią, anegdotą. Nie wiem, czy gdzieś są jeszcze podobne miejsca, (tzn. są i również bardzo klimatyczne i warte odwiedzin) ale wiem, że TAKIEGO drugiego po prostu nie ma. Od lat Nowa Ruda kojarzy mi się wyłącznie z BIAŁĄ LOKOMOTYWĄ. Zdaję sobie sprawę, że może się zdarzyć taka sytuacja, że jak przyjadę następnym razem będę musiał poczekać na miejsce, ale to nie ważne. Poczekam, bo na coś takiego po prostu WARTO.

Niesamowicie klimatyczna kawiarenka 😄 Jestem z dużego miasta w wielu kawiarniach byłam ale tak wspaniałej obsługi i pysznego deseru z kawą dawno nie degustowałam. Po prostu majstersztyk 🥰🥰🥰
Kawa specjalność tej kawiarni podana z niesamowitymi lodami...MAGIA✴✴✴.
Zachwyciła mnie także obsługa, dziewczyna która nas obsługiwał w niesamowity sposób mówiła o kawie i deserze który wybraliśmy...wielki szacun🥰
Polecam każdemu odwiedzić ten lokal.
Dziękujemy za rozkosz na naszych podniebieniach i za obsługę 😁

Z całego serca polecam to miejsce. Najlepsze gofry z toffi. Nie żałują polewy.
Pyszna kawa palona z żołędzi. Szarlotka obłędna ❤️❤️❤️ (tak jak poprosiłam żeby była gorąca to pierwszy raz ktoś posłuchał moich próśb i jestem wdzięczna za to ❤️❤️❤️)
Na pewno tutaj wrócę ❤️❤️❤️

Wspaniałe miejsce na odrobinę co nieco. Przepyszna kawa w smaku jakiego nigdy nie doświadczyłem, desery i lody również doskonale. Obsługa super. Będąc w okolicy warto wstąpić w to miejsce aby rozkoszować się tymi delicjalami.

Miejsce bardzo klimatyczne. Pyszna kawa z żołędzi. Na dzień dobry każdy otrzymuje porcję przepysznych lodów śmietankowych:) niezdecydowanym w wyborze pyszności pomagają kelnerzy. Obsługa przesympatyczna, kawa smakuje super, podobnie jak zestaw lodów które zamówilismy. Gdy znowu będę w okolicach z pewnością odwiedzę jeszcze raz to miejsce:) jeśli chcecie napić się tam kawy/zjeść coś dobrego to musicie przyjśc zaraz po otwarciu lub uzbroić się w cierpliwość i trochę poczekać, ponieważ zazwyczaj wszystkie miejsca są zajęte. Niemniej jednak uważam, że warto:)

Podczas zwiedzania dolnego Śląska tak układałem plan żeby znaleźć się jak najbliżej Białej Lokomotywy.. Dystans jaki musiałem dołożyć do nich to 40 km, żona zapytała czy będzie warto.. Odpowiadamy wspólnie, było warto!!! Eksplozja smaków w połączeniu z wysoką jakością produktów!