Cmentarz Świerczewo Poznań

Przedwojenny cmentarz ,,zmartwychwstańców", bardzo zaniedbany, zdewastowany i samotny, może dlatego, iż znajduje się przy ulicy o takiej nazwie. Nie ,,używany" chyba od 1945 roku. Najstarsze groby mają pewnie ze 100 lat. Jedna ruina. Podejrzewam, że na parę tysięcy mogił, żadna z nich nie zachowała się w nie naruszonym stanie. Czas i ludzie przyczynili się do takiego wyglądu. Z rzadka przechodzący spacerowicze z dziećmi i z psami, zrujnowana roślinność, porozwalane groby dodają temu miejscu atmosfery grozy, smutku i zapomnienia. Są jednak mogiły, na których ,,coś" się dzieje. Jest nadzieja, że ludzie tu spoczywający doczekają się rewitalizacji obiektu i nie ,, będą mówić", iż to ludzie, ludziom zgotowali ten los.

Miejsce z niesamowitym klkmatem, które skłania do przemyśleń i refleksji nad życiem... Przykre, że cmentarz przedwojenny, z taką historią jest aż tak zaniedbany.

Cmentarz rzymskokatolicki - wyłączony z użytkowania w maju 1945 roku. Władze przejęły teren w 1954 roku. Po II wojnie światowej nieogrodzony cmentarz do chwili obecnej ulega coraz większej dewastacji. Łącznie pochowanych jest tu 9 tysięcy osób. R.I.P.

Poznań miasto doznań. Prezydent Jaśkowiak umywa ręce bo woli "nowoczesne" zachowania a poznaniacy jadą ratować cmentarz na Rossie w Wilnie.Zawsze tylko fasadowe zachowania na pokaz.

Czas się tam zatrzymał.
Nie do końca opuszczony - prace porządkowe odbywają się.
Fajne miejsce na spacer.

Ciekawe, spokojne i klimatyczne miejsce. Jest to już zarastający, opuszczony cmentarz. Skłania do refleksji nad życiem.

Cmentarz przeniesiony w czasie wojny z terenu dzisiejszych MTP.

Stary klimatyczny i nie zapomniany.