Kilian Cukiernia Kulinaria

Bardzo dobre wypieki, pierwszy raz tam byliśmy, 4 ciasta i wszystkie cztery przepyszne, miła obsługa, czysto o rozsądne ceny... Napewno wrócimy

Drugi raz pod rząd spotkałam się z kompletnie NIEOBEZNANĄ I NIEDOINFORMOWANĄ obsługą. Za 1 razem Pani zapomniała mi zważyć i skasować ciasto oraz nie miała pojęcia o składzie jednego z produktów, po czym w połowie zakupów odeszła robić kawę dla innej klientki. Za drugim razem pytając, czy w tej cukierni również obowiązuję ta promocja Pani powiedziała, że ona nie wie i musi się zapytać, po czym w ogóle tego nie zrobiła, obsługuje klientów poza kolejnością, a także nie wykazuję chęci do pracy. Moja ocena ze względu tylko na to, że lubię słodkości z tej cukierni, lecz obsługa daje wiele do życzenia.

Pyszne kanapki, świeżo wyciśnięty sok, wyśmienite wypieki, bardzo dobra kawa z ekspresu. Przede wszystkim bardzo miła obsługa. Gorąco polecam

Obsługa tragedia.Wchodzę z żoną do cukierni i podchodzę do lady,czekam...Pani spojrzała i wyciera sobie półki.Nikogo więcej nie było w lokalu.Po chwili wchodzą dwie Panie (znajome Pani z obsługi) i zostają obsłużone,a ja z żoną zostajemy zignorowani!Do tego brak cennika.To była nasza ostatnia wizyta w cukierni Kilian.Wolę iść do konkurencji.Nie polecam.Właściciel niech wyciągnie jakieś wnioski,bo opinie na temat obsługi to widzę,że nie są dobre.

W drodze do Poznania zahaczyłem o tę cukiernię.
Muszę przyznać, że każdy produkt który wybrałem był świeży, na drugi dzień również dobry a nie twardy jak kamień.
Poza tym słodkie przekąski :) mmm...
Poza tym, zabawna forma reklamy - jednak podzieliłem się, że tym razem nie piekłem w domu 🤣
Potwierdzam, ceny rozsądne i miła obsługa!
Poza tym dobry dojazd, ze wschodniej obwodnicy Wągrowca. Grzechem jest nie wstąpić.

Dobre pieczywo świeże i miła obsługa

Miejsce bardzo przyjemne, różności smakołyków i możliwość wypicia kawy na miejscu w miłym dla oka wnętrzu. Polecam serdecznie każdemu.

Nie polecam cukierni dziś kupiona klementynka ,nie świeża poszłam oddać i kupiłam omleta z owocami też nie był świeży 🙁 i poszedł do kosza🙁